Sępólno
Ofiara kłusowników
Mieszkanka Sępólna znalazła na terenie swojej posesji martwego ptaka z odciętymi nogami. To ewidentnie ofiara kłusowników.
Ptak został znaleziony w dolinie rzeki Sępolenki, od strony ulicy Rzecznej. Mieszkańcy twierdzą, że codziennie krążył nad okolicą. Widziano go jeszcze w niedzielę.
Nie podejmujemy się rozstrzygnięcia, czy jest to myszołów czy na przykład jastrząb. Istotne jest to, że ptak zginął i został okaleczony. Najprawdopodobniej wpadł we wnyki i chcąc się uwolnić, stracił nogi. Niestety, możemy jedynie napiętnować ludzką głupotę i okrucieństwo.