Ozdoba Krajny odrestaurowana
Po wielu latach bezkrólewia pałac w Komierowie ponownie ożył. Rodzina Komierowskich odkupiła siedzibę rodową od Skarbu Państwa i przystąpiła do remontu. Agnieszka Komierowska z ogromnym poświęceniem oddała się trwającej ponad 6 lat rewitalizacji. Dziś jest to historyczny obiekt z pięknie odrestaurowanymi nowoczesnymi wnętrzami, 16 sypialniami, salą konferencyjną, barem i restauracją. Pałac otoczony jest 16-hektarowym parkiem z 3 stawami i kilkusetletnimi drzewami. To prestiżowe centrum konferencyjne idealne na spotkania biznesowe, prywatna rezydencja z możliwością wynajmu na wyłączność. W ofercie znajdują się również weekendowe pobyty relaksujące. W ubiegły piątek w pałacu zorganizowano dzień otwarty. - Zdecydowałem się na odkupienie od Skarbu Państwa majątku. Był to dla mnie i dla naszej rodziny trudny moment, gdyż zmuszeni byliśmy do odkupienia czegoś, co było naszą własnością. Urodziłem się w fantastycznych czasach, gdy mogłem uczestniczyć w tych wszystkich zmianach i dzięki temu Bóg dał mi możliwości finansowe podjęcia takiego wyzwania. Tym wyzwaniem jest ten obiekt i jego historia. Mogło się to tylko i wyłącznie wydarzyć dzięki mojej córce Agnieszce. To ona podjęła gigantyczny trud. Kiedyś zarzucano mi, że porwałem się na Komierowo i nie zdecydowałem się na remont. Powiedziałem, że zdecyduję się wtedy, kiedy będę miał silną osobę, która będzie to w stanie pociągnąć – powiedział podczas uroczystości Piotr Maria Komierowski. Po jego emocjonalnym wystąpieniu zaproszeni goście wysłuchali wykładu na temat historii pałacu. Interesującą prezentację przygotował Leszek Skaza. Kulisy remontu odsłoniła Agnieszka Komierowska, która była mózgiem przedsięwzięcia - Projekt był wielopłaszczyznowy. Myśl o remoncie kiełkowała w nas bardzo długo. Było to wielkie przedsięwzięcie, które pochłonęło ogromne środki. Przyjechałam do Komierowa. Wyremontowałam sobie malutkie mieszkanko w pałacu i rozpoczęliśmy remont, który obejmował wszystko. Wymagało to od nas więcej pracy niż postawienie nowego budynku. Samo wykonanie fundamentów i wzmocnienie gruntu trwało 7 miesięcy. Wymieniliśmy stropy, więźbę dachową, stolarkę okienną i drzwiową. Zadbaliśmy o to, żeby obiekt był bardzo nowoczesny. W budynku znajduje się kilkadziesiąt kilometrów kabli. Dodatkowo wybudowaliśmy zupełnie nowy budynek kotłowni, który mieści 2 nowoczesne piece na pelet – powiedziała Agnieszka Komierowska. Kolejnym etapem rozwoju tego miejsca będzie budowa basenu, który ma być połączony z pałacem podziemnym tunelem. Obiekt, który po wielu latach odzyskał dawny blask, już wkrótce będzie gotowy na przyjęcie pierwszych gości.