Powiat

Pamiętali o Katyniu i Smoleńsku

Robert Lida, Robert Środecki, Piotr Pankanin, 03 marzec 2012, 19:31
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Minęło 71 lat od katyńskiego ludobójstwa Rosjan na Polakach i rok od katastrofy polskiego samolotu Tu 154 na lotnisku pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 wysokich funkcjonariuszy państwa z Prezydentem RP prof. Lechem Kaczyńskim i jego małżonką. W niedzielę niemal w całym powiecie czczono pamięć ofiar katastrofy. Niestety, W miejscach upamiętniających obie tragedie pojawiła się garstka ludzi.

Więcbork

Najbardziej doniosły charakter miały uroczystości w Więcborku przed odnowionym pomnikiem Orła Białego. Uczestniczyły w nich władze samorządowe z przewodniczącym Rady Miejskiej Józefem Kujawiakiem, burmistrzem Pawłem Toczko i wiceburmistrzem Iwoną Sikorską, poczty sztandarowe oraz delegacje. Orkiestra dęta odegrała hymn państwowy. Na maszt wciągnięta została biało-czerwona. Dalsze obchody rocznicowe odbyły się w kościele gdzie ks. Andrzej Kalita w koncelebrze ks. prałata Franciszka Gabora i ks. Marcina Benka odprawił uroczystą sumę.


Oto świat bez śmierci. Świat śmierci bez mordu,
Świat mordu bez rozkazu, rozkazu bez głosu.
Świat głosu bez ciała i ciała bez Boga,
Świat Boga bez imienia, imienia - bez losu.
Jest tylko jedna taka świata strona,
Gdzie coś, co nie istnieje - wciąż o pomstę woła.
Gdzie już śmiechem nawet mogiła nie czczona,
Dół nieominięty - dla orła sokoła...
,,O pewnym brzasku w katyńskim lasku
Strzelali do nas Sowieci...”
 

Dziechowo (gmina Sępólno)

W niedzielę 10 kwietnia mieszkańcy powiatu sępoleńskiego oddali hołd ofiarom ubiegłorocznej katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Mieszkańcy Dziechowa i okolic spotkali się na miejscowej nekropolii, gdzie w ubiegłym roku zasadzono dąb i posadowiono tablicę upamiętniającą tragiczną śmierć prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. – Odejście tych wspaniałych ludzi to potężna rana dla naszego narodu – mówił podczas uroczystości ksiądz Ronald Ruks.

W niedzielnych uroczystościach oprócz mieszkańców udział wzięli lokalni działacze PiS oraz delegacja Kurkowego Bractwa Strzeleckiego z Więcborka. Obchody rocznicowe zainaugurowało wspólne odśpiewanie ,,Roty”. Następnie wszyscy zgromadzeni modlili się w intencji zmarłych. – Byli to ludzie, którzy żyli między nami. Prowadzili życie podobne do naszego. Mieli swoje rodziny i obowiązki, które zapewne chcieli sumiennie i dobrze wypełniać, aby w ten sposób jak najlepiej służyć każdemu człowiekowi, a także - w wielu przypadkach - całemu polskiemu społeczeństwu. Jest to potężna rana dla naszego narodu, bowiem odeszli tak wspaniali ludzie, o których trzeba nieustannie pamiętać i o nich przypominać i w ten sposób budować jedność naszego narodu. Oni chcieli zrobić coś dobrego dla naszego kraju. W ważnym momencie pragnęli go reprezentować w miejscu tragicznej śmierci tak wielu polskich oficerów – wspominał ofiary katastrofy ksiądz Ronald Ruks. Adam Halama, prezes Stowarzyszenia Ziemi Krajeńskiej, który był jednym z głównych inicjatorów niedzielnej uroczystości, odczytał obszerne fragmenty przemówienia, jakie prezydent RP Lech Kaczyński miał wygłosić podczas ubiegłorocznych obchodów 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. – Dzisiaj mamy do czynienia z czasem, kiedy ziarno, które obumarło, daje plon. To, co kiedyś było zakazane i obśmiewane, dzisiaj przebija się przez skorupę mediów. Dla budowy ojczyzny ziarno musi obumrzeć, aby mogło wydać plon – mówił podczas uroczystości Marek Witkowski - radny sejmiku województwa, który wspólnie z Grażyną Sowińską i Tadeuszem Wielgoszem złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą tragiczną śmierć prezydenta. Można jedynie ubolewać, że podczas obchodów zabrakło przedstawicieli lokalnego, sępoleńskiego samorządu. – Dziechowo to patriotyczna wieś, która uratowała honor całego powiatu – podsumował niedzielne uroczystości jeden z uczestników.

Kamień

Mieszkańcy Kamienia pamiętali o pierwszej rocznicy katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. W niedzielę rodziny oficerów zamordowanych przez NKWD oraz przedstawiciele władz samorządowych i młodzież spotkali się na placu, na którym w ubiegłym roku posadzono dęby upamiętniające ofiary sowieckiego reżimu.

Po krótkiej modlitwie i chwili zadumy zostały zapalone znicze. Uroczystości zorganizowane przez urząd miejski oraz dyrekcję, pracowników i młodzież z gimnazjum poprzedziła msza święta odprawiona w miejscowym kościele przez proboszcza Edwina Sołtysiaka. Warto przypomnieć, że jeden z dębów nosi nazwę ,,Smoleńsk”. Przy jego pniu i kamiennej tablicy odbywała się niedzielna kameralna uroczystość.