Peregrynacja kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej
W 1956 roku, w mrocznej epoce komunizmu, podczas maryjnych uroczystości na Jasnej Górze w procesji po klasztornych wałach niesiono cudowny obraz Matki Bożej. Zgromadzeni na jasnogórskich wałach wołali: – Matko, przyjdź do nas.
Ówczesny kustosz sanktuarium, ociec Teofil Krauze i przeor paulinów Alojzy Wnalik wpadli na pomysł, aby stworzyć kopię obrazu, która podróżowałaby po wszystkich parafiach w Polsce. Napisali o tym w liście do prymasa Stefana Wyszyńskiego, który w tym czasie był internowany. Kiedy w 1957 roku kardynał Wyszyński został uwolniony, podjęto decyzję o wykonaniu kopii jasnogórskiego obrazu. Jej autorem był doc. Leonard Torwirt z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Oficjalna decyzja o odwiedzaniu parafii przez kopię obrazu zapadła 11 kwietnia 1957 roku podczas konferencji Episkopatu Polski. W maju prymas Wyszyński zabrał ją do Rzymu, gdzie została poświęcona przez papieża Piusa XII. 29 sierpnia 1957 roku obraz wyruszył w wędrówkę po parafiach w całej Polsce, która trwa do dzisiaj. Pierwszy etap peregrynacji obrazu we wszystkich parafiach zakończył się dopiero w 1980 roku. Obraz podróżuje samochodem – kaplicą, a jego kustoszami są wyznaczeni paulini. Trasy przejazdu dekoruje się kolorowymi chorągiewkami zawieszonymi na sznurach. Maryjnymi akcentami dekoruje się całe domy. Przybycie obrazu do parafii jest zawsze wydarzeniem wyjątkowym i historycznym. Za czasów PRL-u jego nawiedzenia stawały się wręcz demonstracjami wiernych. Komunistyczne władze bały się tego zjawiska niczym ognia. W 1966 roku doszło nawet do aresztowania obrazu, ale po interwencji Karola Wojtyły ruszył dalej w wędrówkę po kraju. Kopia obrazu jest czczona i omodlona tak jak oryginał. Mimo postępującej laicyzacji naszego życia w tej kwestii niewiele się zmieniło. Dowody tego mieliśmy w ostatnich dniach.
Od 1 lutego do 6 kwietnia obraz wędruje po części dekanatów diecezji bydgoskiej. Są to dekanaty: Złotów I i II, Sępólno, Mrocza, Białe Błota, Osielsko, Bydgoszcz I,II i III. W sobotę z Buczka Wielkiego obraz przybył do Sypniewa. Następnego dnia do Lutowa, a w kolejnych do Sępólna, Więcborka i Wielowicza. Później odwiedzi Wąwelno, Sitno, Pęperzyn i Zabartowo.
Nawiedzenie obrazu poprzedzają tygodniowe misje święte, które są przygotowaniem do tej uroczystości. Przyjazd kaplicy pilotowanej przez policyjny radiowóz poprzedzony jest nabożeństwem oczekiwania. Po przyjeździe na miejsce jest on wyjmowany z samochodu i witany przez miejscowego proboszcza. Następnie proboszcz parafii, którą obraz opuścił, wręcza mu złoty relikwiarz. Kolejnym etapem jest procesja do kościoła. Wierni niosą go na swoich ramionach. W kościele pozostaje do następnego dnia. W tym czasie odprawia się uroczystą Eucharystię. W Sępólnie przewodniczył jej biskup bydgoski Jan Tyrawa. Przez całą noc i następny dzień przed obrazem trwa nieustająca modlitwa do Matki Bożej Częstochowskiej. Jest apel jasnogórski, modlitwa różańcowa i nocne czuwanie wiernych. W godzinach wieczornych następuje pożegnanie i obraz wędruje do kolejnej parafii. Nie wiadomo, kiedy w to samo miejsce wróci ponownie, czy w ogóle wróci?
Obraz Matki Bożej Częstochowskiej wnoszony do lutowskiej świątyni przez miejscowych strażaków
Obraz w sępoleńskiej świątyni