Piknik pod dzwonnicą
Orzełek, jak każda porządna miejscowość, ma swój rynek. W tym przypadku jest to plac położony w trójkącie sklep - świetlica wiejska - zabytkowa dzwonnica. Od kilku lat jest to miejsce, w którym odbywa się sołecki piknik.
– W tym roku wybraliśmy późniejszy termin. Liczyliśmy, że będzie już po żniwach, a tu żniwa ze względu na pogodę przeciągnęły się. Na wsi ma to duże znaczenie – mówi sołtys Irena Steinborn.
Rzeczywiście, dorośli mieszkańcy wsi pojawili się na pikniku nieco później. Wcześniej przeprowadzono całe mnóstwo konkursów i zabaw dla najmłodszych. Każde dziecko otrzymało za udział słodką nagrodę. W ramach imprezy rozegrano również mecz piłkarski kawalerowie-żonaci. Po zaciętym pojedynku 5:3 wygrali ci pierwsi.
Stoły aż uginały się od ciast przygotowanych przez panie z miejscowego KGW pod wodzą Jadwigi Steinborn. Serwowano także chleb ze smalcem i ogórki. Spotkanie odbyło się w rodzinnej atmosferze. Przy wspólnym stole i muzyce biesiadowano aż do świtu.