Podatkowy kompromis
Po kilkunastu minutach ożywionej dyskusji burmistrz i radni wypracowali kompromis. Będzie on polegał na obniżeniu stawki wyjściowej do poziomu 55 zł. Takie rozwiązanie zadowala obie strony. Burmistrz Więcborka Paweł Toczko, który początkowo proponował 60 zł, ugiął się pod wpływem argumentów przedstawionych przez Stanisława Piłkę.
Skarbnik gminy Władysław Rembelski dokonał symulacji i wyliczył przyszłoroczne, przypuszczalne wpływy z podatku rolnego. Jeżeli akceptację radnych zyskałaby stawka 60 zł zaproponowana przez burmistrza, to do kasy gminy wpłynęłoby w przyszłym roku około 1,250 mln zł. Gdy stawkę obniży się do poziomu 55 zł, to gmina wzbogaci się o 1,146 mln zł. Ostateczną decyzję w sprawie wysokości opłat i podatków lokalnych podejmie rada miejska