Gmina Sępólno
Podwyżki za śmieci od kwietnia
Mieszkańcy gminy Sępólno muszą się przygotować na znaczną podwyżkę cen śmieci. Od pierwszego kwietnia opłata wzrośnie z 14 zł do 22 zł lub 23 zł miesięcznie na osobę. Radni opowiadają się za pierwszą stawką. Podobne podwyżki cen śmieci wprowadzono w innych gminach tworzących powiat.
Od kwietnia śmieci w gminie Sępólno podrożeją o ponad 30%
W ubiegłą środę w sępoleńskim magistracie rozstrzygnięto przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z nieruchomości zamieszkałych. Jedyną ofertę, opiewającą na kwotę 2,491 mln zł, złożył Zakład Gospodarki Komunalnej w Sępólnie. Cena zaproponowana przez komunalną spółkę oznacza 30% podwyżkę cen dla mieszkańców.
– Jak państwo wiecie, aktualna umowa na wywóz i zagospodarowanie odpadów komunalnych obowiązuje do końca marca. Aktualna stawka to 14 zł miesięcznie dla osób segregujących śmieci i 28 zł dla osób niesegregujących. Zmieniła się ustawa, która ma znaczący wpływ na system zagospodarowania odpadów komunalnych. W środę nastąpiło rozstrzygnięcie przetargu na 2020 rok. Dodam tylko, że do tej pory z wykonawcą tego zadania rozliczaliśmy się ryczałtem. Łatwiej było wówczas kalkulować stawki. Teraz nie rozliczamy się ryczałtem, tylko wykonawca obciąża nas za faktycznie odebrane i odprowadzone odpady. Jest to liczone w tonach. Wykonawca musi do ilości śmieci podanych przez nas na podstawie wykonań z poprzednich lat podać cenę. Koszt tego przetargu na 9 miesięcy wynosi 2,491 mln zł. Dodam, że nie jest to ryczałt, tylko stawka ustalona podstawie szacowanej ilości ton. Może być ich mniej, a może być ich więcej. To jest szacunek. Do tej ceny dochodzą koszty obsługi systemu. Do końca marca mieszkańcy płacą stawki 14 zł i 28 zł. Od 1 kwietnia zaczną obowiązywać nowe stawki skalkulowane według nowych kosztów. Na zamknięcie systemu potrzebujemy 2,706 mln zł. Gdy podzielimy to przez liczbę mieszkańców i przez ilość miesięcy, otrzymamy stawkę 23 zł na osobę. To jest czysta matematyka. Taka powinna być stawka, żeby pokryć koszty funkcjonowania systemu w ciągu 9 miesięcy. Zakładamy, że osoby, które będą kompostowały odpady, zapłacą o złotówkę mniej. Liczymy, że takich osób będzie około 2500. Osoby, które nie będą segregować śmieci, zapłacą karę. Zgodnie z ustawą dwukrotność, trzykrotność lub czterokrotność stawki podstawowej. Nasza propozycja jest taka, żeby to była dwukrotność stawki podstawowej. Nie wiem, czy ta stawka wystarczy. Nie mam takiego komfortu liczenia jak w latach ubiegłych, bo teraz rozliczamy się według faktycznie odebranego tonażu – poinformowała na posiedzeniu jednej z komisji Anna Buchwald, skarbnik gminy Sępólno.
Radni po wysłuchaniu informacji zaproponowali zmniejszyć stawkę podstawową do 22 zł i zwiększyć ulgę dla kompostujących do 2 zł. Podwyżki cen śmieci o 8 zł od osoby sprawią, że 4-osobowa rodzina zapłaci 32 zł miesięcznie więcej niż dotychczas. W skali roku opłata wzrośnie niemal o 400 zł. W najbliższym czasie radni podejmą ostateczną decyzję dotycząca nowej ceny śmieci. Stawki zostaną zatwierdzone na najbliższej sesji. W pozostałych gminach tworzących powiat również podwyższono opłaty za śmieci. Mieszkańcy Sośna płacą 23 zł, Więcborka 20 zł, a Kamienia 22 zł. Koszty odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych znacząco wzrosły w całym kraju.
– Jak państwo wiecie, aktualna umowa na wywóz i zagospodarowanie odpadów komunalnych obowiązuje do końca marca. Aktualna stawka to 14 zł miesięcznie dla osób segregujących śmieci i 28 zł dla osób niesegregujących. Zmieniła się ustawa, która ma znaczący wpływ na system zagospodarowania odpadów komunalnych. W środę nastąpiło rozstrzygnięcie przetargu na 2020 rok. Dodam tylko, że do tej pory z wykonawcą tego zadania rozliczaliśmy się ryczałtem. Łatwiej było wówczas kalkulować stawki. Teraz nie rozliczamy się ryczałtem, tylko wykonawca obciąża nas za faktycznie odebrane i odprowadzone odpady. Jest to liczone w tonach. Wykonawca musi do ilości śmieci podanych przez nas na podstawie wykonań z poprzednich lat podać cenę. Koszt tego przetargu na 9 miesięcy wynosi 2,491 mln zł. Dodam, że nie jest to ryczałt, tylko stawka ustalona podstawie szacowanej ilości ton. Może być ich mniej, a może być ich więcej. To jest szacunek. Do tej ceny dochodzą koszty obsługi systemu. Do końca marca mieszkańcy płacą stawki 14 zł i 28 zł. Od 1 kwietnia zaczną obowiązywać nowe stawki skalkulowane według nowych kosztów. Na zamknięcie systemu potrzebujemy 2,706 mln zł. Gdy podzielimy to przez liczbę mieszkańców i przez ilość miesięcy, otrzymamy stawkę 23 zł na osobę. To jest czysta matematyka. Taka powinna być stawka, żeby pokryć koszty funkcjonowania systemu w ciągu 9 miesięcy. Zakładamy, że osoby, które będą kompostowały odpady, zapłacą o złotówkę mniej. Liczymy, że takich osób będzie około 2500. Osoby, które nie będą segregować śmieci, zapłacą karę. Zgodnie z ustawą dwukrotność, trzykrotność lub czterokrotność stawki podstawowej. Nasza propozycja jest taka, żeby to była dwukrotność stawki podstawowej. Nie wiem, czy ta stawka wystarczy. Nie mam takiego komfortu liczenia jak w latach ubiegłych, bo teraz rozliczamy się według faktycznie odebranego tonażu – poinformowała na posiedzeniu jednej z komisji Anna Buchwald, skarbnik gminy Sępólno.
Radni po wysłuchaniu informacji zaproponowali zmniejszyć stawkę podstawową do 22 zł i zwiększyć ulgę dla kompostujących do 2 zł. Podwyżki cen śmieci o 8 zł od osoby sprawią, że 4-osobowa rodzina zapłaci 32 zł miesięcznie więcej niż dotychczas. W skali roku opłata wzrośnie niemal o 400 zł. W najbliższym czasie radni podejmą ostateczną decyzję dotycząca nowej ceny śmieci. Stawki zostaną zatwierdzone na najbliższej sesji. W pozostałych gminach tworzących powiat również podwyższono opłaty za śmieci. Mieszkańcy Sośna płacą 23 zł, Więcborka 20 zł, a Kamienia 22 zł. Koszty odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych znacząco wzrosły w całym kraju.