Policjant zatrzymany na komendzie
Kilkanaście dni temu polocjanci z Biura Spraw Wewnętrznych KGP odwiedzili Komendę Powiatową Policji w Sepólnie i zatrzymali jednego z funkcjonariuszy. Z budynku wyprowadzili go w kajdankach. - Policjanci BSW wykonywali czynności związane z zatrzymaniem funkcjonariusza na polecenie prokuratora. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mogilnie - informuje mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy.Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Mateusz R. jest podejrzewany o stalking i nękanie osoby, z którą był emocjonalnie związany. Po zatrzymaniu policjanci skonfiskowali jego telefon i komputer. Niestety, prokuratura, zasłaniając się dobrem śledztwa, nie chce ujawnić szczegółów. – Postępowanie w tej sprawie prowadzi tutejsza prokuratura. Mężczyźnie zostały postawione zarzuty, które nie są bezpośrednio związane z jego pracą. Ze względu na dobro osób pokrzywdzonych nie będziemy na tym etapie śledztwa udzielać szczegółowych informacji na temat prowadzonego postępowania – wyjaśnia Rita Kubiak, Prokurator Rejonowy w Mogilnie. Prokuratura nie zastosowała wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci aresztu. Po złożeniu zeznań został zwolniony i objęty dozorem policyjnym. Rzeczniczkę KWP w Bydgoszczy zapytaliśmy, czy mężczyzna został wydalony ze służby. – Decyzje kadrowe dotyczące zatrzymanego funkcjonariusza podejmuje komendant powiatowy policji – odpowiedziała. – W związku z prowadzonym śledztwem komendant powiatowy policji zdecydował, że funkcjonariusz został zawieszony na 3 miesiące. Wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec tej osoby. Zatrzymany pracował w naszej komendzie od niedawna. Jest na etacie kursanta przed szkoleniem podstawowym – wyjaśnia Małgorzata Warsińska, rzecznik prasowy KPP w Sępólnie.Zatrzymany funkcjonariusz szeregi sępoleńskiej policji zasilił 4 miesiące temu. W sylwestra podczas uroczystej zbiórki w obecności komendanta powiatowego złożył ślubowanie: ,,Ja, obywatel Rzeczpospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia”.Mateusz R. pracę w policji łączył z obowiązkami sołtysa. Jeżeli zostanie skazany prawomocnym wyrokiem, to nie będzie mógł sprawować tej odpowiedzialnej funkcji, ponieważ straci zaufanie osób, które go wybrały. Do bulwersującej sprawy będziemy wracać.