Pożegnali dyrektora Szwocherta

Eugeniusz Szwochert dyrektorem popularnej ,,zawodówki” był przez 30 lat. Podobno pod tym względem w województwie kujawsko-pomorskim to absolutny rekord. Funkcję tę objął 1 czerwca 1991 roku, kiedy szkoła funkcjonowała jeszcze w zabytkowym i rozwalającym się budynku przy ulicy Jeziornej. To on 3 lata później przeprowadzał ją na ulicę Przemysłową do budynku, który miał być biurowcem kombinatu mleczarskiego firmy ART B. To on doprowadził do tego, że w niedokończonej stołówce tegoż kombinatu powstała sala gimnastyczna. To za jego kadencji w zespole pojawiły się technika. W ciągu tych 30 lat mury szkoły opuściły tysiące absolwentów, często wysokiej klasy fachowców. Jak podkreśla Eugeniusz Szwochert, większość z nich pracuje w lokalnych firmach. Dyrektor Szwochert jako historyk i jako patriota starał się kształtować u swoich uczniów postawy patriotyczne. Kiedy jeszcze nikt w naszym powiecie nie mówił o Dniu Żołnierzy Wyklętych, to w ZSP już wisiała okolicznościowa gazetka i odbywały się specjalne lekcje. Dyrektor był również propagatorem sportu. To on zorganizował bardzo popularną ligę koszykówki oraz wymyślił masowe biegi im. Kajetana Bągorskiego, które są kontynuowane. Jako redakcja możemy dodać, że Eugeniusza Szwocherta zawsze cechowała wysoka kultura osobista i merytoryczne podejście do współpracy. My również  dziękujemy mu za współpracę. Pożegnanie dyrektora na forum rady powiatu było właściwym posunięciem. Starosta i przewodniczący rady wręczyli mu list gratulacyjny, kwiaty oraz pamiątkowe zdjęcie dyrektorskiego gabinetu. Słynący ze skromności dyrektor Szwochert dziękował w pierwszej kolejności wszystkim swoim uczniom oraz współpracownikom. 

Ta uroczystość odbyła się w ramach punktu porządku obrad, który dotyczył przygotowania powiatowych szkół do nowego roku szkolnego, który referowała dyrektor wydziału edukacji Lidia Sokulska-Tłok. Zwykle tego typu materiały były prezentowane w kontekście naboru do szkół. W tym roku władze powiatu, jeśli chodzi o nabór, mają chwilę oddechu, ponieważ jest on wyjątkowo dobry. Szkoły prowadzone przez powiat sępoleński wybrało zdecydowanie więcej uczniów niż w poprzednich latach. Dotyczy to zwłaszcza sępoleńskiego liceum, gdzie w zeszłym roku udało się zebrać zaledwie pół klasy pierwszej, a w tym roku będą to aż dwie pełne klasy. W sumie naukę w powiatowych szkołach wybrało 312 absolwentów podstawówek. Aż 43 procent z nich wybrało więcborski ,,Ekonomik” i niezmiennie od lat jest to lider pod względem popularności wśród ósmoklasistów. 24 procent wybrało Zespół Szkół Ponadpodstawowych w Sępólnie, 18 proc. LO w Więcborku i 17 proc. LO w Sępólnie. Prawdziwe problemy zaczną się za dwa - trzy lata, kiedy wszystkie szkoły podstawowe w powiecie sępoleńskim opuści w sumie tylko 200 absolwentów. 

Wicestarosta zwrócił uwagę na bardzo ważny, zwłaszcza dla więcborskich szkół, problem. – W więcborskich szkołach mamy około 600 uczniów, a te szkoły nie mają żadnego boiska sportowego. Takie elementy też przyciągają uczniów i trzeba o tym w przyszłości pamiętać – mówił Andrzej Marach. 

Ta wypowiedź padła zapewne w związku z planami budowy boiska wielofunkcyjnego za ponad milion złotych przy liceum w Sępólnie. Dwie szkoły w Więcborku nie mają nawet namiastki boiska sportowego, a uczniowie ,,Ekonomika” do sali gimnastycznej muszą iść przez pół miasta. 

Z kolei radny Tomasz Fifielski zwrócił uwagę na chroniczny brak miejsc parkingowych przy szkołach w Więcborku, a wielu uczniów w tej chwili dojeżdża do szkoły własnymi samochodami.