Proinwestycyjny budżet pod choinkę

Na samym początku sesji więcborscy radni minutą ciszy uczcili pamięć Władysława Rembelskiego, który zmarł rok temu. Przez lata był związany z lokalnym samorządem jako długoletni skarbnik gminy a potem radny. Później o głos poprosił wicestarosta Andrzej Marach, któremu zebrało się na chwilę autorefleksji. 

– Ten rok niestety był wyjątkowy. W tej rzeczywistości jako samorządowcy ci gminni i ci powiatowi zastanawiamy się gdzie powinniśmy być. No w tych trudnych czasach powinniśmy być razem. Nie dla siebie, ale dla naszych mieszkańców. Bo w tych trudnych czasach oni potrzebują wsparcia od burmistrza, od wójta, od starosty. Jesteśmy im  to winni chociażby z tego powodu, że im to obiecaliśmy i myślę, że z takim przesłaniem powinniśmy pójść w przyszły rok, który daj Boże będzie trochę łatwiejszy. Korzystając z okazji, chciałem państwa przeprosić za to wszystko, co ze strony samorządu powiatowego było niestosowne i niezręczne. Chciałbym również życzyć, żeby w przyszłym roku udało się zrealizować wszystkie plany – powiedział wicestarosta. 

Najważniejszym punktem w porządku obrad było uchwalenie budżetu gminy na 2023 rok. Jego główne założenia przedstawił burmistrz Więcborka Waldemar Kuszewski. Jednocześnie odniósł się do trudnej sytuacji finansowej samorządów lokalnych. – Przed państwem dokument, który wyznaczać ma kierunki działania samorządu gminy Więcbork w 2023 roku. Jestem przekonany, że przedłożony projekt uchwały budżetowej spotka się z państwa uznaniem, które zostanie wyrażone w głosowaniu. Mam świadomość, że jest to jeden z najtrudniejszych do realizacji budżetów ze względu na drastycznie zwiększające się wydatki bieżące i nie nadążające za nimi wpływy. Wyzwanie to m. in. rosnące koszty utrzymania obiektów, wzrastające ceny energii elektrycznej, źródeł ciepła, cen paliw, wzrostu minimalnego wynagrodzenia, rosnące koszty zadłużenia związane ze wzrostem stóp procentowych. W związku z powyższym poleciłem kierownikom jednostek podjęcie skutecznych działań zmierzających m. in. do zmniejszenia zużycia energii elektrycznej. Wdrażać będziemy również wypracowane modele zmniejszenia zużycia energii elektrycznej do oświetlenia ulicznego. Zostaną zamontowane na wszystkich obwodach oświetleniowych nadajniki radiowe pozwalające na precyzyjniejsze sterowanie godzin załączania i wyłączania oświetlenia. Część punktów świetlnych zostanie wyłączona i niejednokrotnie będziemy mieli do czynienia z sytuacją, że w danej  lokalizacji świecić będzie np. co druga lub co trzecia lampa. Mam nadzieję, że wypracowany system spotka się ze zrozumieniem naszych mieszkańców – powiedział, po czym przedstawił dane liczbowe. 

– Dochody budżetu planujemy w wysokości 83 724 927 zł. Wydatki budżetu planowane są w wysokości 87 918 927 zł. Deficyt zaplanowany został na poziomie 4 194 000. W 2023 roku planujemy spłacić z tytułu wykupu papierów wartościowych kwotę 1,5 mln zł oraz kredyty i pożyczki w kwocie 517 tys. zł. Naszym nadrzędnym celem jest zrównoważony rozwój gminy Więcbork. Polepszenie sytuacji bytowej, poczucia bezpieczeństwa i komfortu życia nie będzie jednak możliwe bez realizacji inwestycji. Zadania inwestycyjne są odpowiedzią na potrzeby zgłaszane radnym, burmistrzowi, dyrektorom, kierownikom jednostek. Wydatki inwestycyjne w budżecie na 2023 rok zaplanowano na poziomie 29,381 mln zł, co stanowi ponad 33 % wszystkich wydatków. Przyszłoroczny budżet jest budżetem proinwestycyjnym. Jako samorząd chcemy realizować rekordową ilość inwestycji, bo tego oczekują od nas mieszkańcy – dodał burmistrz. Szczegółowo o zadaniach inwestycyjnych zaplanowanych do realizacji na terenie gminy Więcbork w przyszłym roku piszemy w innym miejscu. 

W dyskusji nad budżetem jako pierwszy głos zabrał radny Andrzej Wenda. – Mamy pełne zaufanie do pani skarbnik i panów burmistrzów. Mam nadzieję, że za rok, jak się spotkamy, będziemy mogli spojrzeć społeczeństwu w oczy, ponieważ uda nam się zrealizować te cele, które żeśmy sobie zamierzyli – powiedział. 

– Dla mnie najważniejsze jest to, że mamy w budżetach sołeckich pieniądze. Co by był wart ten sołtys, gdyby nie miał swojego budżetu. Ja się czuję malutkim burmistrzem u siebie. Zbieram się z moją radą i ustalamy co robimy. Jestem za przyjęciem budżetu – dodał radny Jan Antczak. 

Jako ostatnia głos w dyskusji zabrała przewodnicząca rady miejskiej Anna Łańska. – Ósmy rok mija, jak jestem radną. Co roku pani skarbnik, przedkładając nam z panem burmistrzem budżet, ma takie same obawy, ale ja myślę, że nie musimy się bać ze względu na to, że inwestycje, które realizujemy, nie są wyimaginowane, tylko przemyślane. Pozyskujemy na nie środki zewnętrzne. Mamy ułożony plan. Pragnę nadmienić, że do oświaty w gminie Więcbork dokładamy 10 mln zł. To są ogromne środki – powiedziała. Rada miejska jednogłośnie uchwaliła budżet gminy na 2023 rok. Po głosowaniu burmistrz serdecznie podziękował radnym za podjęcie uchwały i słowa wsparcia.