Sępólno
Przewodniczący Platformy w Sępólnie
W czwartek do Sępólna przyjechał przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. W trakcie dwugodzinnego spotkania z mieszkańcami nie usłyszeliśmy konkretnego sposobu na rozwiązanie problemów Polaków. Receptą na wszelkie problemy ma być odsunięcie od władzy Zjednoczonej Prawicy. Dla niezdecydowanych wyborców to jednak trochę za mało.
Do wyborów został jeszcze rok, a kampania wyborcza trwa w najlepsze. Choćby z tego względu czwartkowe spotkanie można potraktować wyłącznie jako ciekawostkę socjologiczną albo spotkanie ze znanym człowiekiem. Co się jeszcze przez ten rok wydarzy? Tego nikt nie wie. Chodzi tutaj głównie o gospodarkę i finnanse. Przez ten czas sytuacja może się jeszcze wielokrotnie zmienić i to w każdą stronę. Nie zważając na wyborczy kalendarz, liderzy dwóch największych i zwaśnionych ugrupowań politycznych kolendują po kraju. Donald Tusk w czwartek dotarł do Sępólna i w hali Krajna Arena spotkał się z mieszkańcami. Spotkanie miało charakter otwarty. Wśród widowni dostrzegliśmy również kilku zdeklarowanych sympatyków PiS-u.
Organizatorzy przygotowali 470 miejsc siedzących i później dostawiono jeszcze kilka krzeseł. Można więc ze sporą dokładnością powiedzieć, że w spotkaniu wzięło udział około 500 osób, dokładnie ,,miatanych” przez cztery kamery stacji TVN. W roli gospodarza wystąpił starosta Jarosław Tadych. Spodziewaliśmy się przynajmniej kujawsko-pomorskich posłów Platformy, a tymczasem była tylko poseł Iwona Kozłowska. Na liście nieobecnych znalazł się również burmistrz Waldemar Stupałkowski.
W pierwszej części swojej wypowiedzi Donald Tusk nawiązał do problemów z pozyskaniem unijnych miliardów z KPO.
– Nie jestem w stanie pojąć, że w sytuacji, kiedy Polakom brakuje pieniędzy na podstawowe produkty, to równocześnie rządzący nie biorą należnych nam pieniędzy. Zamiast tego biorą drogie kredyty w USA. Te pieniądze mają być dystrybuowane głównie przez samorządy. Średnio na powiat przypada kwota 500 milionów złotych. Przyjmując, że powiat sępoleński ma około 40 tysięcy mieszkańców, to na głowę mieszkańca przypada ponad 10 tysięcy. To pokazuje skalę tej grabieży. Mam taki apel do wszystkich posłów. Jeśli problemem jest pan Ziobro, to odwołajmy go. Co jest ważniejsze: 300 miliardów czy stołek Ziobry? My pomożemy odwołać tego człowieka. Oni kłamią, że problemem są kamienie milowe. Problemem są kamienie u szyi naszej ojczyzny: Ziobro, Kaczyński i Morawiecki. W tym miejscu przepraszam wszystkich z Kamienia Krajeńskiego – mówił Donald Tusk.
– Czasami musimy się śmiać, aby nie popaść w polityczną depresję. Jadę dzisiaj samochodem i słyszę informację, że Sasin dostał od Poczty Polskiej medal Zygmunta Augusta za zasługi dla poczty i to medal numer 1. W tej sytuacji Szumowski powinien dostać ,,złoty respirator”, a Obajtek tytuł ,,wzorowego działkowca” – dodał.
Donald Tusk wiele mówił o drożyźnie i szalejącej inflacji. Jednak nikt nie spytał, jak zamierza walczyć z tymi zjawiskami. Obecni na sali mogli zadawać pytania, ale nikt takiego pytania nie zadał, a przecież to jest dla Polaków w tej chwili fudamentalna sprawa.
Na pytanie dotyczące braku dopływu młodych ludzi do funkcji publicznych tutaj w powiecie i gminie Tusk stwierdził, że trzeba ,,odbetonować” władzę. W tym miejscu użył słynnego cytatu Marka Twaina, który powiedział, że władzę i pieluchy trzeba zmieniać tak samo często i z tego samego powodu.
– Jeżeli chcecie zmiany pokoleniowej, to przede wszystkim młodzi muszą chcieć. Władza nie jest zabetonowana na amen – powiedział ten, który przecież sam przyczynia się do betonowania obecnej sceny politycznej.
Na pytanie dotyczące przyszłych list wyborczych Platformy Donald Tusk odpowiedział:
– Jeśli do końca roku pozostałe partie opozycyjne nie zdecydują się na stworzenie wspólnych list wyborczych, to nie będę miał wyjścia. PO będzie musiała sama pokonać PiS. Na pewno wygramy te wybory. Jeśli wspólnie, to tym lepiej.