Więcbork
Ratownicy wycofali wypowiedzenia
Ratownicy pracujący w zespołach ratownictwa medycznego Szpitala Powiatowego w Więcborku porozumieli się z zarządem spółki Novum - Med i wycofali swoje wypowiedzenia złożone z dniem 30 września.
Jak już informowaliśmy ratownicy medyczni, pielęgniarki i pielęgniarze swoje usługi w zespołach ratownictwa medycznego stacjonujących w Więcborku, Sępólnie i Kamieniu świadczą w ramach umów cywilnoprawnych. Do tej pory otrzymywali 37-38 złotych za godzinę dyżuru. Tak jak ich koledzy w całym kraju, podjęli akcję protestacyjną, ubiegając się o wyższe stawki godzinowe. Trzyosobowy zespół reprezentujący ratowników początkowo nie doszedł do porozumienia z zarządem spółki Novum - Med, która prowadzi więcborski szpital. Prezes Maria Kiełbasińska zaoferowała im od sierpnia podwyżkę w wysokości 2 złotych za godzinę. Druga strona, powołując się na stawki wywalczone przez ratowników w innych powiatach, takiej propozycji nie przyjęła. W związku z tym, z dniem 30 września 25 osób złożyło wypowiedzenia swoich umów. Były to wypowiedzenia dwu lub trzymiesięczne.
– W wielu szpitalach zawarto porozumienia dotyczące podwyżek dla ratowników tylko na papierze, bez pokrycia w środkach, które obiecywano na ten cel z Narodowego Funduszu Zdrowia. Pani prezes nie chciała tego robić i cały czas czekała na spełnienie tych obietnic – mówi starosta Jarosław Tadych.
W ubiegłym tygodniu stronom udało się jednak porozumieć i wypowiedzenia zostały wycofane. Jednocześnie podpisano nowe aneksy do umów na świadczenie usług. Sami ratownicy nie chcą mówić o szczegółach. – W tej chwili jesteśmy pracownikami spółki Novum - Med i dlatego czujemy się zobowiązani do tego, aby nie wypowiadać się na ten temat – mówi Michał Skowron, ratownik, który brał udział w negocjacjach z prezes Kiełbasińską.