Sępólno
Rozmawiali o retencji
W poniedziałek w Sępólnie odbyła się konferencja pt. ,,Racjonalne gospodarowanie wodą w rolnictwie i na obszarach wiejskich”. Jej organizatorem był Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie oraz Lokalne Partnerstwo Wodne Powiatu Sępoleńskiego.
Do tej pory słowo melioracja kojarzyło nam się głównie z odprowadzaniem wody. W związku z tym, że od pewnego czasu mamy do czynienia z suszą w rolnictwie i lasach coraz częściej mówi się o potrzebie retencjonowania, czyli zatrzymywania wody. Niestety, jeśli chodzi o retencję, to w Polsce obecnie nie ma rozwiązań systemowych. Nie ma na ten cel środków. Chociaż pojawiają się pierwsze fundusze, są problemy z ich pozyskaniem. Za duchem czasów i potrzebą retencji nie nadąża też polskie prawo. Poniedziałkowa konferencja stała się okazją do dyskusji na ten jakże gorący temat.
Gospodarzem spotkania był Andrzej Basiński, przewodniczący Gminnej Spółki Wodnej w Sępólnie oraz prezes Lokalnego Partnerstwa Wodnego Powiatu Sępoleńskiego. To partnerstwo powstało jako pierwsze w województwie kujawsko-pomorskim i jako jedno z pierwszych w Polsce. Partnerstwo wodne to grupa osób i instytucji, którym zależy na prawidłowej i przede wszystkim racjonalnej gospodarce wodą na naszym terenie.
– Mam nadzieję, że z tych partnerstw coś będzie wynikało. Niestety minęły dwa lata i nic się specjalnie nie zmieniło: rozmawiamy, rozmawiamy. Jako spółki wodne z powiatu sępoleńskiego pokazujemy, że jak tylko pojawiają się możliwości finansowe, to my jesteśmy gotowi po nie sięgnąć – mówił prezes Andrzej Basiński.
W tym punkcie konferencji przedstawiciele czterech gminnych spółek wodnych z terenu powiatu sępoleńskiego mówili na temat ich funkcjonowania z naciskiem na zakupy nowego sprzętu w ostatnich latach dzięki dotacjom z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
O możliwości pozyskiwania pieniędzy na retencję wody oraz funkcjonowaniu lokalnych partnerstw wodnych mówiła Anna Czajkowska z K PODR w Minikowie. Okazuje się, że w nowej unijnej perspektywie województwa znalazło się 75 mln zł właśnie na projekty związane z retencją.
Członkami Lokalnego Partnerstwa Wodnego Powiatu Sępoleńskiego są również nadleśnictwa w Runowie i Lutówku. One również mierzą się z problemem suszy. Nadleśniczy Nadleśnictwa Lutówko Jacek Krzyżanowski mówił o planach przygotowania koncepcji, która będzie zawierała lokalizacje miejsc przydatnych do retencjonowania wody w lasach. Również Lasy Państwowe chcągromadzić wodę na swoim terenie.
O planach związanych z konserwacją cieków wodnych oraz retencją wody mówili przedstawiciele Wód Polskich. W ich planach jest między innymi budowa systemu retencjonowania wody na Strudze Lubcza.
Podczas konferencji padła również propozycja utworzenia stowarzyszenia lub fundacji działającej na rzecz retencji wody. Chodzi o to, że Lokalne Parnerstwo Wodne nie ma osobowości prawnej i w związku z tym nie może pozyskiwać środków finansowych. Konkretne decyzje w tej sprawie nie zostały podjęte, ale pomysł spotkał się z zainteresowaniem.