Piłkarska liga powiatowa
Ruszyli!
W iście wiosennej, ba, niemal letniej aurze przebiegała inauguracja rundy wiosennej piłkarskiej ligi powiatowej. Na dobrze przygotowane boiska wybiegli piłkarze 12 drużyn spragnionych gry na najwyższym poziomie. Wśród nich faworyci wietrzący szanse w ostatecznym rozrachunku. Z ich postawą nie było źle, chociaż Płocicz nie dał rady rywalom z Wielowicza. Ciekawie zapowiadało się w Orzełku. Spodziewano się, że Orzeł sprosta wymogom zaledwie Orzełka, jednak proza zaciętej rywalizacji okazała się okrutna dla gości. Tak więc pierwsze… piłki za płoty. Za tydzień kolejne emocje i zapewne jeszcze ciekawsze rozstrzygnięcia. Taka jest piłkarska liga powiatowa. Odwiedzajcie boiska! Kibicujcie swoim ulubionym drużynom! Dziewczyny, musi być was jeszcze więcej!
Inauguracja rundy wiosennej w Płociczu zasmuciła kibiców gospodarzy, którzy ulegli niżej notowanym gościom. Fot. Robert Środecki
WKS Wałdowo - Sosenka Sośno 5:3 (3:1)
OSTATECZNIE 0:3 wo
Skończyły się czasy kiedy zespół z Wałdowa był tylko dostarczycielem punktów. Zmiany w składzie i zupełnie inne podejście do gry zmieniły oblicze tej drużyny. WKS zagrał z pomysłem, piłka wędrowała od nogi do nogi no i nie zawiodła skuteczność. Pierwsi bramkę po strzale Karola Schefflera strzelili goście, ale ich nieszczęście rozpoczęło się w22. minucie kiedy samobója strzelił sobie Arek Bojkowski. Najlepiej na boisku zaprezentował się najniższy wzrostem Dawid Chylewski, strzelec dwóch bramek i autor kapitalnej asysty. Dwa razy do bramki Sosenki trafił także Łukasz Pukownik. Dla przyjezdnych także dwie bramki strzelił Karol Dominiak.
NIESTETY, w drużynie gospodarzy zagrał nieuprawniony zawodnik Mateusz Syzdół ukarany trzema żółtymi kartkami! Stąd ostatecznie mecz zakończył się walkowerem dla Sosenki.
Victoria Orzełek - Orzeł Dąbrowa 3:0 (1:0)
Orzełek pokonał Orła. Wynik meczu nie oddaje w pełni jego przebiegu. Na boisku oglądaliśmy wyrównaną i atrakcyjną dla kibiców grę. O zwycięstwie gospodarzy przesądził geniusz Marcina Szredera, który na boisku wytrzymał zaledwie godzinę ale strzelił ważną bramkę i zaliczył asystę, którą przepięknym strzałem z powietrza wykorzystał Łukasz Tomasz. Listę strzelców uzupełnia Przemek Czapiewski.
Odrodzeni Mała Cerkwica - HZ Zamarte 0:5 (0:3)
Bramki dla gości: Arkadiusz Szulc 2, Andrzej Grzegórski, Daniel Hermann, Krzysztof Hinz.
LZS Płocicz - Fuks II Wielowicz 2:5 (1:4)
Wszystko zaczęło się zgodnie z planem ponieważ już w 2 minucie spotkania po strzale Rafała Pokory gospodarze objęli prowadzeni. Potem na boisku dominowali goście, którzy wypunktowali drużynę z Płocicza. Gole dla zwycięzców strzelali: Bartek Kosmela - 2, Patryk Hoppe - 2 i Sławomir Szyling. Drugiego gola dla gospodarzy strzelił Patryk Żukowski. Goście zafundowali faworyzowanym gospodarzom zimny prysznic.
LZS Lutówko – LZS Piaseczno 1:7 (0:4)
Dominacja gości ani przez moment nie podlegała dyskusji. Gole dla faworytów strzelali Kamil Jeliński - 4, Bartosz Burkiewicz, Fabian Dorosz i Mateusz Zamojski. Honorowego gola dla gospodarzy w samej końcówce zdobył Grzegorz Kalla. Drużyna z Piaseczna nie zwalnia tempa i imponuje wysoką formą.
Fireman Zabartowo/Pęperzyn - Obrol Obkas 2:9 (1:2)
Inauguracja rundy wiosennej na boisku w Pęperzynie gospodarzom zdecydowanie nie wyszła. Słońce padające na zieleniejącą się płytę, sprzyjało niemal wyłącznie gościom. Na równorzędną rywalizację sił miejscowym starczyło jedynie na pierwszą połowę. W drugiej dominacja Obrolu rosła z minuty na minutę. Fatalna gra obrony zachęcała gości do szybkich ataków kończących się na bramkarzu Firemana, który robił co mógł, by uchronić swój zespół od dwucyfrówki. Bramki dla gości zdobyli: Dawid Wierzchucki - 3, Dominik Narloch - 3, Jacek Wiese i Kacper Szmytkowski -1 oraz gol samobójczy. Dla Firemana oba gole strzelił Adrian Łabuszewski.
