Lutowo
Skończone, odebrane i zapłacone
Zakończyła się przebudowa dwóch odcinków drogi powiatowej Sępólno – Lipka dofinansowana środkami Funduszu Dróg Samorządowych. We wtorek w Lutowie odbył się symboliczny odbiór robót z udziałem inwestora i wykonawcy.
W ramach inwestycji, która kosztowała 1.509.157 zł, przebudowano odcinek o długości 553 m przebiegający przez Lutowo oraz odcinek o długości 200 m od skrzyżowania z drogą do Iłowa w kierunku Lutowa. Pieniądze pochodziły z trzech źródeł: Funduszu Dróg Samorządowych - 754.578 zł, gminy Sępólno - 377.000 zł i powiatu sępoleńskiego - 377.578 zł.
Jak mówią drogowcy, droga przez Lutowo zmieniła się nie do poznania. Zamiast dziurawej, pofałdowanej jezdni jest teraz równy jak stół asfalt o szerokości 6 metrów. Na starym poniemieckim bruku ułożono go aż trzy warstwy o łącznej grubości 19 centymetrów. Poza tym wybudowano nowe chodniki i zjazdy do posesji. Po drodze udało się rozwiązać kilka problemów z odwodnieniem. Jednak to, co wyróżnia nową drogę przebiegającą przez Lutowo, to elementy związane z bezpieczeństwem. Nadal będzie tu obowiązywało ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę. Na wlotach zamontowano, znane już z drogi do Wałdowa, tablice pokazujące prędkość przejeżdżających obok pojazdów. Mamy też w Lutowie takie przejścia dla pieszych, jakich nie ma na żadnej drodze w powiecie sępoleńskim, nawet krajowej czy wojewódzkiej. Przejścia są wymalowane czerwoną, fluoroscencyjną farbą. W ich płaszczyźnie dodatkowo zamontowano tak zwane „kocie oczy”, które w świetle samochodowych reflektorów świecą w nocy. Do tego przejścia są doświetlone lampami zasilanymi energią słoneczną i wiatrową. Również po raz pierwszy na drogach naszego powiatu zastosowano tutaj znaki – piktogramy wymalowane w płaszczyźnie jezdni.
We wtorkowej uroczystości wzięli udział obaj starostwie oraz burmistrzowie Sępólna, przewodniczący rady powiatu oraz rady miejskiej, pracownicy zarządu drogowego, przedstawiciel wykonawcy – firmy Pol – Dróg z Drawska Pomorskiego oraz najważniejsza osoba w Lutowie, czyli sołtys Joanna Szydeł ze swoją radą sołecką.
– Miło mi oznajmić, że remont drogi został zakończony, odebrany, a wykonawca zaspokojony finansowo – zameldował dyrektor Zarządu Drogowego w Sępólnie Edwin Eckert, który przypomniał, że ostatni poważny remont drogi przebiegającej przez Lutowo miał miejsce 35 lat temu.
– To jest nasza pierwsza inwestycja drogowa z udziałem środków Funduszu Dróg Samorządowych – zauważył starosta Jarosław Tadych, który zapomniał powiedzieć, że jest to pierwsza i jak dotąd jedyna taka inwestycja.
– Mieszkańcy Lutowa o ten remont zabiegali od lat i to się udało. Chcę przypomnieć, że gmina już wcześniej wyremontowała swoją drogę, która przebiega przez drugą część wsi. Ta droga jest przede wszystkim bezpieczna – dodał burmistrz Waldemar Stupałkowski.
– W imieniu własnym oraz mieszkańców chciałam podziękować za tę inwestycję. Mamy nadzieję, że będzie nam długo służyła – powiedziała sołtys Joanna Szydeł.
– Inwestycja była trudna ze względu na geometrię drogi i fakt, że przebiega ona w zwartej zabudowie. Pozostały do usunięcia jeszcze małe mankamenty. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi, coś trzeba poprawić, to jesteśmy do dyspozycji – zadeklarował dyrektor Eckert.
W tym miejscu chciałoby się rzec: – Szkoda, że tak mało. Droga Sępólno – Lipka, która jest drogą tranzytową, łączącą dwa województwa, jest znacznie dłuższa niż te 752 metry. Są 2 kilometry znakomitej drogi do Wiśniewki, potem tragedia, następnie nowiutkie przejście przez Lutowo, potem tragedia itd. Wszyscy pamiętamy, jak podczas uroczystości 100-lecia istnienia powiatu sępoleńskiego starosta złotowski „wjechał” na ambicję sępoleńskim samorządowcom i powiedział, że coś z tą drogą trzeba by zrobić.
– Spotkaliśmy się w tej sprawie z panem starostą złotowskim. Rozmowy trwają i są szanse na wspólny projekt. Jego liderem byłby właśnie powiat złotowski – mówi starosta Jarosław Tadych.