Sokół wylądował u burmistrza
W gabinecie burmistrza gościli młodzi atleci Sokoła: Kacper Badziągowski, Adrian Brończyk, Karol Burkchardt i Karol Tessmer. Dla sztangistów reprezentujących barwy więcborskiego klubu było to ogromne przeżycie. Burmistrz podziękował młodym sportowcom za udany występ na III Turnieju im. Stefana Pałuczaka w Terespolu w dniach 12 -13 maja. Tam podopieczni Henryka Dueskaua i jego syna Karola brylowali w kilku kategoriach wagowych. Henryk Dueskau bez chwili wytchnienia może mówić o sukcesach swoich wychowanków i postępie, jaki poczynili w ostatnim czasie. – Liczę na to, że spotkamy się ponownie w gabinecie burmistrza po udanym występie naszych sztangistów na igrzyskach sportowców wiejskich w Tucholi – mówił z nieskrywaną dumą. Burmistrz pytał młodych atletów o plany na najbliższą przyszłość i o to, co chcą robić za kilka lat. Jeden reprezentant Sokoła chce zostać kucharzem, jeszcze inny mechanikiem, a dwaj pozostali nie mają sprecyzowanych planów na przyszłość.
We wtorek burmistrz Więcborka gościł w swoim gabinecie rodziców zawodników Sokoła. Rozmawiano na temat korzystania z siłowni w lasku miejskim. – Powiedziałem, że dla wszystkich dzieci siłownia w lasku miejskim jest otwarta. Szczegóły korzystania z obiektu trzeba ustalić z przedstawicielami Gromu – relacjonuje przebieg spotkania Paweł Toczko.
Przez najbliższe trzy lata dzierżawcą i użytkownikiem siłowni w lasku miejskim będzie klub sportowy Grom Więcbork. Radni i burmistrz uznali, że wybór gospodarza obiektu jest najlepszy z możliwych.