Stacja Turystyczna Kamień
„Stacja turystyczna Kamień” to kolejny projekt realizowany przez uczniów miejscowego gimnazjum. Śladowcy, którymi opiekuje się Aleksander Atamański, przystąpili do ogólnopolskiego konkursu grantowego „Równać szanse 2015”. Na realizację projektu uzyskali 39600 zł dotacji z Polskiej Amerykańskiej Fundacji Wolności. Program skierowany jest do młodych ludzi z małych miejscowości. Ma pomóc wyrównać ich szansę na start w dorosłe życie. W ramach projektu Śladowcy chcą zaprezentować lokalnemu społeczeństwu i potencjalnym gościom walory turystyczne Kamienia i okolic. Chcą to osiągnąć poprzez zrealizowanie 3 etapów zadania: utworzenia stacji rowerowej przy pompie na rynku, opracowanie gry miejskiej i zorganizowanie wyprawy kajakowej rzeką Kamionką. W tym roku projekt ma być zakończony. Śladowcy są na razie w trakcie realizacji pierwszego etapu. W listopadzie ubiegłego roku uczestniczyli w warsztatach rowerowych. Udało im się zbudować od podstaw 3 rowery. Pomagał im Tomasz Skierski z Chojnic. Młodzież zapoznała się również z umiejętnością obsługi rowerów, ich konserwacją i naprawą. Oprócz tego gimnazjaliści opracowują turystyczne trasy rowerowe i folder informacyjny. Na czerwiec zaplanowano piknik rowerowy i uroczyste otwarcie stacji na rynku w Kamieniu. Będzie to oficjalne zakończenie pierwszego etapu i podsumowanie wielomiesięcznej pracy. W poniedziałek w Urzędzie Miejskim w Kamieniu Śladowcy spotkali się z przedstawicielami władz samorządowych i senatorem Janem Rulewskim. Młodzież przedstawiła działania związane z realizacją projektu i poprosiła władze o wsparcie w budowie ścieżek rowerowych. – Zależy nam, aby powstało więcej ścieżek rowerowych. Stąd apel do władz. Liczymy na pomoc samorządu i pana senatora – powiedział podczas spotkania Aleksander Atamański, opiekun młodzieży. Samorządowcom podobają się inicjatywy młodych kamienian, jednak budowa ścieżek rowerowych nie jest wcale taka prosta. To zadanie bardzo kosztowne, wymagające wsparcia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Lokalne samorządy nie są w stanie samodzielnie podołać takiej inwestycji.