Święty Wawrzyniec dla Judymów z Sępólna
Historię i okoliczności ustanowienia Nagrody Świętego Wawrzyńca, patrona miasta i gminy, przypomniał zebranym burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski. – Jak co roku 10 sierpnia w imieniny św. Wawrzyńca, patrona naszej gminy, zbiera się rada miejska, żeby na uroczystej sesji wręczyć największą, honorową nagrodę, jaką dysponuje nasza gmina. Nagrodą tą jest statuetka św. Wawrzyńca. Ta nagroda została ustanowiona 24 czerwca 2004 roku uchwałą rady miejskiej na wniosek radnego Edmunda Rózgi. Nagroda ta jest przyznawana osobom fizycznym i prawnym oraz innym jednostkom i instytucjom za starania i osiągnięcia mające szczególne znaczenie dla rozwoju gminy. Nagrodę tę przyznaje konwent - powiedział Waldemar Stupałkowski, który przypomniał również postać św. Wawrzyńca. – Postać św. Wawrzyńca figuruje w herbie naszej gminy, jest elementem na fladze i pieczęci. Święty Wawrzyniec był diakonem, męczennikiem, patronem ubogich, piekarzy, studentów, bibliotekarzy i pszczelarzy. Urodził się około 230 roku w Hiszpanii. Przedstawiany jest jako osoba trzymająca kratę, ruszt, na którym został umęczony, oraz gałązkę palmy. Może też występować z ewangelią i krzyżem, a także z torebką na pieniądze. W 257 roku papież wyświęcił go na swojego diakona. Mimo młodego wieku, papież mianował go pierwszym diakonem Kościoła rzymskiego, do którego należała opieka nad skarbcem Kościoła i podział dochodów kościelnych wśród ubogich. Cesarz chcący skończyć z chrześcijaństwem wydał dekret prześladowczy nakazujący likwidację wszystkich biskupów, kapłanów i diakonów. Sądził, że chrześcijanie pozbawieni swoich pasterzy opuszczą Kościół i ulegną rozproszeniu. Uwięziono papieża, a następnie Wawrzyńca. Prefekt rzymski nakazał Wawrzyńcowi wydać skarby Kościoła. Ten zamiast skarbów, przyprowadził do niego biednych i oświadczył, że oni są prawdziwym skarbem Kościoła. Rozgniewany prefekt kazał torturować Wawrzyńca. Rzucono go na rozpalone kraty i pieczono żywcem. Żywoty świętych podają, że kilku pogańskich senatorów będących świadkami tego wydarzenia przyjęło chrześcijaństwo. Męczeństwo miało miejsce 10 sierpnia 258 roku. Parafrazując słowa św. Wawrzyńca, który powiedział, że największym skarbem Kościoła są ubodzy, można powiedzieć, że największym skarbem naszej gminy są mieszkańcy - powiedział do zebranych burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.
W tym roku konwent na wniosek radnych i jednego ze stowarzyszeń postanowił przyznać nagrodę Bartłomiejowi Bonkowi, wychowankowi Krajny i medaliście olimpijskiemu z Londynu w podnoszeniu ciężarów. Otrzymali ją również Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Kół Gospodyń Wiejskich i Kółek Rolniczych oraz małżeństwo lekarzy Janina Strep-Szymańska i Jerzy Szymański. Szymańscy, odbierając statuetkę, otrzymali owację na stojąco. ,,Państwo Szymańscy poznali się w Sępólnie. Po studiach medycznych na stałe osiedlili się na terenie gminy. Całe swoje życie osobiste i zawodowe poświęcili niesieniu pomocy drugiemu człowiekowi, niejednokrotnie ratując życie. Wielu mieszkańców małżeństwo Państwa Szymańskich nazywa Judymami. Bezinteresownie, nie bacząc na godziny przyjęć pacjentów, często w godzinach nocnych, gotowi byli zawsze przyjąć osobę chorą. Pomimo wieku emerytalnego, nadal czynnie pracują na rzecz drugiego człowieka. W roku 2010 z okazji 650-lecia nadania praw miejskich Państwo Szymańscy uhonorowani zostali Medalami za Zasługi dla Miasta” - czytamy w uzasadnieniu uchwały o przyznaniu nagrody. Ich zasługi dla lokalnej społeczności są bezsporne. Wiedzą o tym wszyscy mieszkańcy gminy, którzy kiedykolwiek mieli z nimi kontakt. Pierwszy Wawrzyniec wręczony podczas sobotniej sesji powędrował w godne ręce. Drugą statuetkę w imieniu stowarzyszenia Rozwoju Wsi odebrał Zdzisław Grzeca. ,,Od czasu powstania, czyli od 2004 roku, stowarzyszenia aktywnie organizuje coroczne turnieje wsi i sołtysów oraz spotkania integracyjne. Pozyskuje na ten cel środki zewnętrzne. Współorganizuje i współfinansuje uroczystości i jubileusze. Członkowie stowarzyszenia działają również aktywnie na rzecz dzieci i młodzieży” - czytamy w uzasadnieniu uchwały o przyznaniu nagrody. – W imieniu własnym i wszystkich członków stowarzyszenia dziękuję za to wyróżnienie. Dziękuję tym wszystkim, którzy docenili naszą pracę. Mam nadzieję, że większość państwa miała okazję zetknąć się z naszymi działaniami - powiedział Zdzisław Grzeca, prezes stowarzyszenia. Trzeciego Wawrzyńca przyznano Bartłomiejowi Bonkowi, wychowankowi Krajny, wielokrotnemu medaliście mistrzostw Polski oraz brązowemu medaliście olimpijskiemu z Londynu w podnoszeniu ciężarów. W opinii konwentu Bartek rozsławia gminę i przyczynia się do jej promocji. Nikogo z rodziny Bonków na sesji nie było. Na zakończenie obrad w imieniu byłych laureatów Nagrody św. Wawrzyńca przemówił ks. proboszcz Zenon Skierka. – Z całego serca pragnę złożyć życzenia tym, którzyw dniu dzisiejszym otrzymali wyróżnienie, jakim jest statuetka św. Wawrzyńca. Ci, którzy otrzymali nagrodę, służą z całego serca tym, którzy są słabi. Ci, którzy służą człowiekowi choremu, czynią wielką radość nam wszystkim. Jestem dumny, że należę do tych, którzy są spod znaku św. Wawrzyńca – powiedział pierwszy laureat nagrody.
Do tej pory statuetki świętego Wawrzyńca otrzymali:
- 2005 rok - ks. Zenon Skierka
- 2006 rok - ks. Marian Kotewicz, Bolesław Krzyżanowski
- 2007 rok - MLKS ,,Krajna” Sępólno
- 2008 rok - chór parafialny ,,Cecylia”
- 2009 rok - wszystkie jednostki gminne OSP
- 2010 rok - Bartłomiej Pawełczak
- 2011 rok - Stowarzyszenie ,,Dorośli - Dzieciom”
- 2012 rok - Stowarzyszenie ,,Duże Różowe Słońce” oraz Gminny Związek Kół Gospodyń Wiejskich