Szkoła znika z mapy, podatki sięgają zenitu
Rada zamyka szkołę
Sprawa likwidacji Szkoły Podstawowej w Płociczu wraca na forum rady miejskiej jak bumerang. Gdy kasa gminy zaczyna świecić pustkami, to radni pochylają się nad deficytową szkołą, szukając oszczędności. Pierwszy raz uchwałę w sprawie likwidacji placówki podjęto w lutym 2007. Po przegłosowaniu uchwała trafiła do szuflady i nigdy nie została zrealizowana. Kolejny raz na temat szkoły dyskutowano w ubiegłym roku. Odbyły się spotkania z rodzicami i pomimo protestów społecznych uchwała w sprawie zamiaru likwidacji trafiła na sesję. Ośmiu radnych sprzeciwiło się planom burmistrza, reszta była za likwidacją szkoły. – Od tego czasu doszły nowe, bardziej przekonujące argumenty przemawiające za likwidacją szkoły – mówił podczas ostatniej sesji rady miejskiej Władysław Dobber. Dyrektor Miejsko-Gminnego Zakładu Usług Oświatowych poruszył cztery aspekty: demograficzny, finansowy, organizacyjny i zatrudnienia. – W wyniku niżu demograficznego liczba uczniów w szkołach spada. W roku szkolnym 2004/2005 do Płocicza uczęszczało 75 uczniów. Od tamtego czasu minęło 7 lat. Dziś do szkoły w Płociczu uczęszcza 43 uczniów. Dane, które posiadamy wskazują, że liczba uczniów w Płociczu nigdy nie przekroczy 60 – mówił podczas obrad Władysław Dobber. Rzeczywiście, dane dotyczące liczby uczniów są niepokojące. Do klasy I uczęszcza 9 osób, do klasy II 7 osób, do klasy III 6 osób. w klasie IV uczy się 6 dzieci, w klasie V 6, a w klasie VI 9. Tak mała liczba dzieci w oddziale sprawia, że zajęcia odbywają się w klasach łączonych. – Roczna subwencja oświatowa dla Płocicza wynosi około 300 tys. zł. Tymczasem budżet placówki wynosi około 530 - 540 tys. zł. Gmina dokłada do funkcjonowania szkoły ponad 200 tys. zł rocznie. W ciągu ostatnich 4 lat do szkoły w Płociczu dołożyliśmy milion złotych – przekonywał dyrektor Miejsko-Gminnego Zakładu Usług Oświatowych w Kamieniu. – Po likwidacji szkoły i utworzeniu placówki filialnej do Płocicza będziemy dokładać około 50 - 60 - tys. zł – dodał Władysław Dobber. – Jak to możliwe, skoro żaden nauczyciel nie straci pracy, a budynek i tak trzeba będzie utrzymać? – zastanawiali się uczestnicy obrad. – Po zmianach w szkole pozostanie 3 nauczycieli i 1 nauczyciel w zerówce. Jedna z osób zatrudnionych w Płociczu przejdzie na emeryturę. Pozostali znajdą zatrudnienie w innych szkołach – powiedział Władysław Dobber. Ze słów dyrektora można wywnioskować, że jedyne oszczędności przyniesie redukcja zatrudnienia i zmniejszenie liczby nadgodzin nauczycielom, którzy pracę w Płociczu traktowali jako zajęcie dodatkowe. Przekształcenie szkoły ma polegać na tym, że w Płociczu pozostanie zerówka i oddziały I-III, natomiast dzieci z klas IV-VI będą dowożone do Kamienia, gdzie dopełnią oddziały w Szkole Podstawowej. Za uchwałą w sprawie zamiaru likwidacji szkoły w Płociczcu głosowało 9 radnych. Bożena Lewandowska była przeciwna, a Kazimierz Warylak, Stanisław Drogoś i Józef Wróblewski wstrzymali się od głosu. – Apeluję, żeby w przyszłości nikomu nie przyszło do głowy likwidowanie oddziałów I-III – powiedziała przed głosowaniem radna Bożena Lewandowska. Z doświadczenia wiemy, że tworzenie filii jest pierwszym krokiem do definitywnego zamknięcia szkoły. Radni podjęli uchwałę w sprawie zamiaru likwidacji i uchwałę w sprawie zamiaru utworzenia szkoły filialnej w Płociczu. Konsekwencją podjętych decyzji będzie podjęcie uchwał w sprawie likwidacji i utworzenia filii. Jeśli wszystko pójdzie po myśli kamieńskich samorządowców to Szkoła Podstawowa w Płociczu stanie się filią we wrześniu przyszłego roku.
Bogaci rolnicy zapłacą najwięcej
Po wyczerpaniu problematyki oświatowej radni skupili swoją uwagę na ustaleniu stawek przyszłorocznych podatków i opłat lokalnych. Większość z nich podwyższono o 4%. Wyjątkiem jest podatek rolny, który wzrośnie o 40%. Warto przypomnieć, że podstawą podatku rolnego jest cena skupu żyta ogłoszona w Komunikacie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za okres pierwszych trzech kwartałów bieżącego roku. Kamieńscy radni po wielu godzinach dyskusji obniżyli stawkę GUS-owską wynoszącą 74,18 zł za kwintal do kwoty 53 zł. – Urząd wystąpił do radnych z kwotą 55 zł. Myślałem, że ta stawka będzie zaakceptowana, jednak większość radnych uznała, że kwota stanowiąca podstawę podatku rolnego powinna być obniżona do poziomu 53 zł – powiedział podczas obrad burmistrz Kamienia Wojciech Głomski.
– Wszystkie podatki idą w górę o 4% . Pytam, o ile procent wzrośnie podatek rolny? – zastanawiał się radny Jan Zelewski z Orzełka.
– Podatek rolny wzrośnie w przyszłym roku o 40% – odpowiedział z rozbrajającą szczerością burmistrz Kamienia. – Wynika z tego, że rolnicy są najbogatsi. Podnosimy bardzo wysoko podatek rolny. Pragnę przypomnieć, że w tym roku płaciliśmy podatek najwyższy z możliwych – zauważył Jan Zelewski. – Uważam, że w obecnej sytuacji gospodarstwa rolne do 15 ha nie mają racji bytu. Proszę się zastanowić czy ta kwota jest adekwatna do tego co zarabia rolnik – mówił Stanisław Drogoś. Radny złożył formalny wniosek w sprawie obniżenia kwoty stanowiącej podstawę podatku rolnego do 52 zł. Pięciu radnych głosowało za tą propozycją, 7 było przeciwnych, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Ostatecznie rada 8 głosami za przegłosowała stawkę 53 zł, radni: Wróblewski, Zelewski, Kucharski i Drogoś byli przeciwni, jedna osoba ponownie wstrzymała się od głosu.
Nie było żadnych problemów z uchwaleniem nowych stawek podatków od nieruchomości. Radni byli w tej kwestii jednogłośni. Stawka podatku od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wyniesie w przyszłym roku 0,68 zł od 1m2 powierzchni. Podatek od budynków mieszkalnych wyniesie 0,66 zł od 1 m2, za budynki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej trzeba będzie zapłacić 17,20 zł za 1m2 powierzchni użytkowej. Podatek od pozostałych budynków, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego, wyniesie 4,28 zł od 1m2 powierzchni, za budynki letniskowe 4,28 zł na 1m2 powierzchni użytkowej.
Radni ustalili stawki opłaty targowej. Za sprzedaż z samochodu osobowego trzeba będzie zapłacić 28 zł, z samochodu osobowego z rozstawieniem straganu tyle samo, z samochodu dostawczego do 2 ton 31 zł, z ciągnika z przyczepą 27 zł, a z samochodu dostawczego powyżej 2 ton 33 zł. Za sprzedaż z ręki, koszyka lub ze skrzyni trzeba będzie zapłacić 8 zł. Opłatę za posiadanie psa ustalono na poziomie 26 zł.