Tir uderzył w osobówkę
Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 13 na skrzyżowaniu w Trzcianach. Jest to miejsce bardzo niebezpieczne, gdzie widoczność nie jest najlepsza. Kierowca samochodu osobowego jadący od strony Małej Cerkwicy nie zauważył ciężarówki i wymusił pierwszeństwo przejazdu. Wjechał wprost pod ciągnik siodłowy DAF jadący w stronę Tucholi. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę samochodu osobowego. Oplem podróżowała 4-osobowa rodzina, w tym dwoje dzieci. Naszym zadaniem było zabezpieczenie miejsca zdarzenia i udzielenie pierwszej pomocy. Jedno z dzieci musieliśmy ewakuować z rozbitego pojazdu. Uczestnicy wypadku zostali przetransportowani do szpitala w Więcborku. 13-letni chłopiec został przetransportowany śmigłowcem do jednego z bydgoskich szpitali – relacjonuje st. kpt. Dariusz Chylewski, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej komendy powiatowej PSP w Sępólnie. Świadkowie tego zdarzenia mówią, że czteroosobowa rodzina podróżująca samochodem osobowym miała sporo szczęścia. Zderzenie boczne z ciężarówką jest szczególnie niebezpieczne i mogło zakończyć się tragicznie. Na szczęście w porę zadziałały poduszki powietrzne. Kierowcy DAF-a nic się nie stało. Ucierpiał jedynie przód samochodu.