Sępólno

Tych ulic nie ma w budżecie

Robert Środecki, 20 styczeń 2012, 09:01
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W ubiegłą środę w Zespole Szkół nr 1 odbyły się konsultacje społeczne dotyczące budowy ulic Ignacego Krasickiego i Hanki Sawickiej w Sępólnie. Trwają prace nad projektem technicznym umożliwiającym rozpoczęcie inwestycji. Wstępna koncepcja zagospodarowania terenu zakłada wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na ulicy Krasickiego. Nowością ma być utworzenie strefy zamieszkania. Projektant ma bardzo twardy orzech do zgryzienia, bowiem musi operować w obrębie bardzo małej przestrzeni.
Tych ulic nie ma w budżecie

Konsulatacje dotyczące remontu ulic Krasickiego i Sawickiej wzbudziły wiele emocji

Na konsultacjach społecznych pojawiło się kilkudziesięciu mieszkańców wymienionych ulic. Wszyscy chcieli poznać szczegóły dotyczące jednej z najważniejszych inwestycji w mieście. – Zleciliśmy wykonanie projektu. Obie ulice mają bardzo wąski pas drogowy. To bardzo utrudnia nasze działania. Wykluczone jest wykonanie chodników z obu stron ulic. Projektant musi projektować w tych warunkach, jakie są – tłumaczył podczas spotkania z mieszkańcami burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski. Ograniczona ilość przestrzeni powoduje, że w wielu miejscach trzeba będzie wprowadzić ruch jednokierunkowy. Ulica Krasickiego ma być drogą jednokierunkową. Będzie można na nią wjechać wyłącznie od strony Wojska Polskiego. Prawie cała ulica Hanki Sawickiej będzie drogą dwukierunkową. Będzie można na nią dotrzeć od strony ulicy Krasickiego lub ulicą Orzeszkowej od strony ZGK. Na Hanki Sawickiej nie będzie można wjechać od strony Wojska Polskiego. Ponadto projektant i inwestor myślą o wprowadzeniu w obrębie wymienionych ulic strefy zamieszkania. Jeśli tak się stanie, to piesi będą w pozycji uprzywilejowanej w stosunku do ruchu kołowego, a kierowcy przemierzający obie drogi nie będą mogli przekraczać 20 km/h. Dodatkową przeszkodą w rozwijaniu dużych prędkości mają być progi spowalniające zaprojektowane w kilku newralgicznych punktach. Strefa zamieszkania oznacza również kategoryczny zakaz parkowania samochodów przed posesjami.
Mieszkańców, którzy zapoznali się z wstępnym projektem zagospodarowania terenu, najbardziej interesował termin rozpoczęcia inwestycji. Wariant optymistyczny zakłada wbicie pierwszej łopaty jeszcze w tym roku. W opinii burmistrza Sępólna powodzenie inwestycji jest ściśle uzależnione od pozyskania środków unijnych. – Z kosztorysu wynika, że budowa obu ulic może kosztować około 2,5 mln zł. Mamy zamiar ubiegać się o dofinansowanie ze środków unijnych. Możemy pozyskać maksymalnie 500 tys. zł. Złożymy wniosek od razu, gdy marszałek ogłosi konkurs. Niestety, na jego rozstrzygnięcie będziemy musieli poczekać. Decyzja o przyznanej dotacji może zapaść dopiero pod koniec roku. Zrobimy wszystko, żeby budowę rozpocząć jak najszybciej. Będzie to inwestycja dwuetapowa, rozłożona w czasie co najmniej dwa lata. Szybciej nie będziemy w stanie tego zrobić. O tym, która ulica będzie wykonana pierwsza, zdecyduje rada miejska. Moim zdaniem, powinniśmy zacząć od Krasickiego – powiedział podczas swojego wystąpienia burmistrz Sępólna. Waldemar Stupałkowski zapomniał dodać, że w tegorocznym budżecie gminy nie zaplanowano ani grosza na budowę wymienionych dróg. Obie ulice, których łączną długość szacuje się na 1700 metrów, mają zostać wyłożone polbrukiem. Jest to praktyka powszechnie stosowana na drogach osiedlowych. Z wypowiedzi burmistrza można wywnioskować, że rozpoczęcie budowy w 2012 roku jest praktycznie niemożliwe. To oznacza, że jeszcze przez minimum rok mieszkańcy przyległych posesji będą mimowolnymi uczestnikami rajdów po bezdrożach Sępólna. – Czy istnieje jakiś wariant b przygotowany na wypadek, gdyby nie udało się pozyskać środków unijnych? – pytał jeden z mieszkańców obecnych na spotkaniu. – Wariant b nie istnieje – odparł z rozbrajającą szczerością Waldemar Stupałkowski. Burmistrz zapowiedział, że do czasu rozpoczęcia inwestycji gmina będzie sukcesywnie remontować i łatać dziury na obu drogach przypominających kartoflisko.