Sępólno

W banku chciał popełnić samobójstwo

Robert Lida, 25 czerwiec 2019, 15:25
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Niecodzienny klient pojawił się w piątkowe popołudnie w sępoleńskiej placówce banku PKO BP. Mężczyzna groził, że popełni samobójstwo przy użyciu nożyczek. Personel banku natychmiast ewakuował się na zewnątrz. Intruza usiłowali spacyfikować policjanci z Sępólna, Więcborka, a nawet Bydgoszczy. Ostatecznie z banku wywieziono go na noszach.
W banku chciał popełnić samobójstwo

Marek N. w asyście policji został wyniesiony z banku na noszach

Do zdarzenia doszło około godziny 16.30, czyli na pół godziny przed zamknięciem banku. Do środka wtargnął mocno pobudzony mężczyzna, wykrzykiwał, że zrobi sobie krzywdę, w ręce trzymał nożyczki. Na miejscu pojawiło się kilka patroli policji oraz zespół ratownictwa medycznego. Tak się złożyło, że tego dnia na terenie Sępólna służbę pełnili również policjanci z oddziału prewencji komendy w Bydgoszczy. Znajdujący się w środku personel został ewakuowany na zewnątrz. Desperatem okazał się 29-letni mieszkaniec osiedla Słowackiego, Marek N. Policjanci podjęli z nim negocjacje. Mężczyzna zażyczył sobie, aby na miejsce przyszli jego rodzice. Udało się ściągnąć zarówno matkę, jak i ojca. Na miejscu była obecna również jego partnerka. Negocjacje przeciągały się, więc - jak podaje policja - zostały użyte środki przymusu bezpośredniego. Około godziny 18.00 przed drzwi banku podjechała karetka pogotowia. To do niej przetransportowano leżącego na noszach mężczyznę. Marek N. został przewieziony do szpitala.
Obecność policji przed placówką bankową wzbudziła sensację wśród przechodniów. Przed budynkiem na finał policyjnej akcji czekał spory tłum gapiów. Przejeżdżające ulicą Kościuszki samochody gwałtownie zwalniały, co powodowało niebezpieczne sytuacje, zwłaszcza w obrębie przejścia dla pieszych.