W inkubatorze handlują winem
– Na dzień dzisiejszy mamy tam dwa podmioty, które rozpoczęły prowadzenie działalności gospodarczej. Jest to podmiot produkujący strony internetowe i firma handlująca winem. Na razie są zadowolone. Oczywiście to jest dopiero początek. Miejsc w inkubatorze jest znacznie więcej. Rozmawiałem z wicemarszałkiem województwa i uznaliśmy, że dobrze by było, gdyby w inkubatorze pojawiło się centrum obsługi biznesu. Takie miejsce, do którego przedsiębiorca mógłby trafić i uzyskać komplet informacji na temat pozyskania środków unijnych. Chodzi nam o 1 – 2 osoby, które by tam pracowały i potrafiłyby przeprowadzić proces aplikacji środków zewnętrznych. Bardzo wiele firm korzysta ze środków unijnych, ale mają ogromne problemy z przejściem całej procedury. Prawdopodobnie w ramach nowej perspektywy unijnej pojawią się środki finansowe na ten cel. Takie punkty już istnieją w inkubatorach w większych miastach – wyjaśnił burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.
Jak na razie korzystne ceny najmu i komfortowe warunki nie skłoniły nowych firm i lokalnych przedsiębiorców do przeprowadzki. Budynek jest piękny i nowoczesny, ale póki co, stoi pusty. Nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie coś się zmieniło. Inkubatory przedsiębiorczości zdają egzamin w większych miastach w pobliżu wyższych uczelni. W małych ośrodkach zapełnienie tego typu obiektów jest bardzo trudne.