Kamień

W Kamieniu potrafią, a w Sępólnie nie chcą

Robert Lida, 27 czerwiec 2024, 10:43
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Kamień jest jedyną miejscowością powiatu sępoleńskiego, w której działa strefa kibica Euro. Kibice nie kryją swojego zadowolenia.
W Kamieniu potrafią, a w Sępólnie nie chcą

Po zdobyciu bramki przez Polaków

W Kamieniu potrafią, a w Sępólnie nie chcą

Kibicki z Kamienia

Pierwszy mecz Polaków na turnieju w Niemczech w wygodnych leżakach, na dużym ekranie i z piwem w dłoni obejrzało około 200 osób. Kamieńska strefa została urządzona w amfiteatrze na plaży miejskiej, który jak wiemy jest zadaszony i dlatego bezpieczny w razie niepogody. 
– Zrobiliśmy to trochę chałupniczą metodą. Za dostęp do sygnału telewizyjnego zapłaciliśmy 2 tysiące złotych netto, więc wszystko jest legalne. Wykorzystaliśmy zwykły rzutnik cyfrowy i ekran wielkoformatowy. Obok jest kawiarnia, więc kibic ma na miejscu wszystko, czego potrzebuje – mówiła biało-czerwona burmistrz Natalia Marciniak.
Wspólne oglądanie meczu Polska – Holandia zaczęło się od falstartu. Po kilku minutach zniknął sygnał telewizyjny. Na szczęście dosyć szybko udało się go przywrócić. Okazało się, że podobny problem miało więcej stref kibica w Polsce. Portal TVP Sport podał, że w czasie transmisji meczu doszło do ataku hakerskiego DDOS, który zablokował dostęp do sygnału. 
Wśród oglądających mecz w kamieńskiej strefie kibica dostrzegliśmy również mieszkańców wielu innych miejscowości, w tym Sępólna. W pewnym momencie podszedł do nas mieszkaniec gminy Sępólno i powiedział: – Proszę od kibiców z Sępólna pozdrowić burmistrza Stupałkowskiego.
Niestety, historia się powtarza. Mimo próśb mieszkańców, wniosków radnych strefa kibica w Sępólnie nigdy nie powstała. Czy dwa tysiące złotych za prawa do transmisji przerastają możliwości stolicy powiatu? Z pewnością nie. To jest raczej kwestia chciejstwa, no bo po co się wysilać? 
Interpelację do burmistrza Sępólna w sprawie utworzenia strefy kibica złożyli radni Anna Komza i Kajetan Wiese. Widocznie burmistrz uznał, że głos młodych radnych nie jest ważny. W kampanii wyborczej kontrkandydaci zarzucali obecnemu burmistrzowi Sępólna to, że nie słucha zwykłych mieszkańców i to się potwierdza. Burmistrz Sępólna woli słuchać swoich podpowiadaczy niż zwykłych mieszkańców. Burmistrz Natalię Marciniak uważnie obserwujemy od pierwszego dnia jej urzędowania. Mieszkańcy chcieli mieć strefę, to ją mają i to za drobne pieniądze.