W Wałdowie już po świętach
Oczywiście ten wstęp należy potraktować z przymrużeniem oka. W ten dzień Wiejski Ośrodek Kultury zaprosił mieszkańców na spotkanie przy żywej szopce wigilijnej pt. „ Kolęda łączy pokolenia”. Rada sołecka postanowiła, że połączy to wydarzenie z mikołajkami i sołecką Wigilią. Wszystko działo się na placu przy WOK-u. Stanęła tam betlejemska szopa, w której odegrano jasełka. Aktorami byli mieszkańcy wsi, zarówno ci młodsi, jak i starsi, dlatego były to jasełka wielopokoleniowe. Później odbył się koncert najpiękniejszych polskich kolęd w wykonaniu góralskiej kapeli. Niedzielny wieczór był zimny, ale to nie był problem, ponieważ zmarznięci widzowie mogli ugrzać się przy ogniskach, którymi opiekowali się miejscowi strażacy. Scenografia miała też żywe akcenty. Były to alpaki i koza z hodowli państwa Fryziaków z Suchorączka, a Pan Jezus przyjechał do stajenki na koniu. Przed szopą stały też sanie, w których przyjechał Święty Mikołaj. Jego zadaniem było rozdanie wszystkim dzieciom świątecznych paczek ufundowanych przez sołectwo. Zwieńczeniem imprezy była wspólna kolacja wigilijna w sali widowiskowej ośrodka kultury.