Wypadek na Chojnickiej
Do zdarzenia doszło w ubiegłą środę około 13.30. Ulicą Chojnicką w kierunku Kamienia jechał ciężarowy man na pilskich numerach. Samochód przewoził sprzęt AGD. – Z bocznej ulicy wyjechało mi to combo. Nie miałem żadnych szan, aby cokolwiek zrobić – relacjonuje kierowca mana. Taką wersję potwierdził też jeden ze świadków. Wskazuje na nią również rodzaj zniszczeń opla. Samochód został najpierw uderzony w bok, a potem tyłem uderzył w słup energetyczny.
– Kierowca opla był przytomny, ale uskarżał się na ból kręgosłupa. Dlatego aby ułatwić sobie do niego dostęp, wycięliśmy boczną część pojazdu przy użyciu sprzętu hydraulicznego. Mężczyzna został ewakuowany z pojazdu i przekazany zespołowi ratownictwa medycznego – mówi st.kpt. Robert Liss, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sępólnie.
Kierowca opla, mieszkaniec Dalkowa, został przewieziony do szpitala. Kierowcy ciężarówki nic się nie stało. Kierowany przez niego pojazd stracił zderzak i reflektory. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza policji, która będzie prowadziła dalsze postępowanie w tej sprawie.