Wystarczyło trącić lusterkiem
Do zdarzenia doszło w piątek, kilka minut po godzinie 16.00 na drodze prostym odcinku drogi między Niechorzem a Przepałkowem. Czołowo zderzył się reunalt scenic prowadzony przez mieszkańca Sępólna oraz toyota yaris prowadzona przez mieszkańca Bydgoszczy. Okazało się, że żaden z nich nie był sprawcą tego wypadku. Brał w nim udział trzeci samochód, który zatrzymał się nieco dalej. Siedzący za kierownicą vw golfa mieszkaniec Płocka jechał za ciężarówką. Wychylił się zza jej naczepy, aby sprawdzić, czy może ją wyprzedzać. Niestety, przekroczył oś jezdni i lusterkiem zahaczył o jadącą z przeciwnego kierunku toyotę, w wyniku czego jej kierowca stracił panowanie nad pojazdem i czołowo zderzył się z renaultem.
–W wypadku poszkodowany został 26-letni mieszkaniec Bydgoszczy i 23-letni mieszkaniec Sępólna. Obaj zostali przewiezieni do szpitali. Jeden z nich śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – mówi st.kpt. Robert Liss, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Sępólnie.