Zamach na diety radnych
Stanisław Gackowski
– Nie zostałem radnym dla pieniędzy – powiedział nam radny i sołtys Sośna.
Niektórzy jego koledzy głośno krytykują ten pomysł. Sprawa trafi pod obrady komisji rady gminy.
Stanisław Gackowski, który w radzie zastąpił swoją znaną z ciętego języka mamę, w niczym jej nie ustępuje. Na ostatniej sesji rady gminy w 2019 roku popsuł humor swoim koleżankom i kolegom, składając wniosek o obniżenie diet radnych o 20 procent.
– Ja wiem, że Sośno ma najniższe diety w Kujawsko-Pomorskim, ale uważam, że radnym jest się dla ludzi, a nie dla pieniędzy. Proszę mi pokazać firmę, w której za osiem godzin można zarobić 500 złotych, a tyle dostaje szeregowy radny w Sośnie. Owszem radnym jest się przez 24 godziny na dobę i 365 dni w roku, ale fizycznie jest to udział w posiedzeniu komisji i sesji. Mam świadomość, że wielu radnym to się nie spodoba, ale składam taki wniosek z pełną świadomością – mówi radny Gackowski.
Wniosek radnego trafi teraz pod obrady poszczególnych komisji rady gminy.
Zawsze zastanawiamy się, ile w podobnych wypowiedziach jest zwykłego populizmu czy gry pod publiczkę, a ile innego pojmowania samorządu i troski o finanse gminy. Dieta radnego z założenia nie jest wynagrodzeniem za jego pracę, tylko rekompensatą za zarobki utracone w miejscu pracy. Niestety, niektórzy traktują ją jako dodatkowe źródło dochodu. Jeśli aktywność przeciętnego radnego ogranicza się do udziału w posiedzeniu komisji sesji rady, które trwają trzy, góra cztery godziny, to sposób myślenia radnego Gackowskiego jest zupełnie prawidłowy.
Obecną wysokość diet radnych gminy Sośno określa uchwała tejże rady z 26 marca 2015 roku. Odnosi się ona do tak zwanej kwoty bazowej, czyli maksymalnej wysokości diety radnego określonej rozporządzeniem Rady Ministrów. Obecnie jej wysokość to 1789,42 zł. W Sośnie radni otrzymują odpowiednio:
- przewodnicząca rady 91 proc. kwoty bazowej,
- wiceprzewodniczący rady 60 proc.,
- przewodniczący komisji rewizyjnej 60 proc.,
- przewodniczący pozostałych komisji stałych 55 proc.,
- radni, członkowie komisji rewizyjnej 42 proc.,
- pozostali radni 32 proc.
W miesiącach wakacyjnych, kiedy rada gminy nie pracuje, diety są obniżone o połowę.