Zespół rozwiązany

Robert Lida, 08 wrzesień 2013, 09:49
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Na budynku przy ulicy Młyńskiej 42 znowu pojawi się nowa tablica. Właściwie będzie to stara tablica o treści ,,Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kotarbińskiego w Sępólnie’’. Przez chwilę był to Zespół Szkół Licealnych, ale Rada Powiatu zdecydowała właśnie o jego rozwiązaniu. Trudno się już w tym wszystkim połapać.
Zespół rozwiązany

Ślubowanie pierwszoklasistów na sztandar OSP Sępólno. Fot. Robert Lida

W ubiegłym tygodniu Rada Powiatu podjęła uchwałę o rozwiązaniu Zespołu Szkół Licealnych w Sępólnie. Nie oznacza to w praktyce fizycznej likwidacji szkoły z ponadpółwieczną tradycją. Jest to raczej zabieg czysto techniczny, ale powodujący pewne zamieszanie. Kilka lat temu utworzono tutaj Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych. W ten sposób pod jednym dachem funkcjonowały dwie oddzielne szkoły. Zgodnie z prawem powinny one mieć  sobnych dyrektorów i osobne rady pedagogiczne, co oczywiście byłoby absurdem. Aby go uniknąć, utworzono zespół  szkół z jednym dyrektorem i jedną rada pedagogiczną. Niestety, szkoła dla dorosłych okazała się niewypałem i w ostatnich latach nie miała w ogóle naboru. Podobna szkoła z powodzeniem działała  pod skrzydłami Zakładu Doskonalenia Zawodowego. Mało tego, pracowali w niej po godzinach nauczyciele LO, a powiat zgodnie z prawem musiał dzielić się z ZDZ subwencją oświatową.
Dzisiaj powrócono do stanu pierwotnego, czyli do liceum ogólnokształcącego w czystej postaci, a nie dziwacznego zespołu. Samorząd powiatowy podjął dwie uchwały. Jedna dotyczy rozwiązania Zespołu Szkół Licealnych, a druga likwidacji Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych.
W tym roku zastosowano jednak rozwiązanie, które w pewnym sensie stawia na nogi sępoleński ogólniak. Utworzenie klasy o profilu bezpieczeństwo przeciwpożarowe okazało się dobrym chwytem marketingowym. Dzięki temu szkoła mogła uruchomić trzy klasy pierwsze z około 90 uczniami. W ubiegłym roku były to 2 klasy i 60 uczniów. W poniedziałek na dziedzińcu szkoły, po raz pierwszy w jej historii, rozpoczęcie nowego roku szkolnego było połączone ze ślubowaniem uczniów klasy pierwszej o profilu pożarniczym. Jej 28 uczniów ślubowało na sztandar Ochotniczej Straży Pożarnej w Sępólnie. Odbywało sie to w obecności starosty Tomasza Cyganka, komendanta powiatowego PSP kpt. Leszka Grugela, prezesa OSP Sępólno Grzegorza Borowicza. Uczniowie tej klasy stali się członkami OSP i będą tworzyć Młodzieżową Drużynę Pożarniczą. Utworzenie tej klasy jest szeroko komentowane. Jedni twierdzą, że był to zabieg starosty w celu wzmocnienia swojej macierzystej szkoły. Inni uważają, że był to wręcz znakomity pomysł. Patrząc globalnie na wszystkie szkoły powiatowe, trzeba unikać wielkiej euforii.
O pełnym sukcesie można by mówić, gdyby klasa przyciągnęła uczniów spoza granic powiatu sępoleńskiego, a jest ich zaledwie kilkoro. Pozostali to mieszkańcy naszego powiatu, którzy pewnie wybraliby inne szkoły na jego terenie. Skoro wybrali LO Sępólno, to nie ma ich gdzie indziej. W ten sposób zostały osłabione pozostałe szkoły. Generalnie, nabory w pozostałych szkołach są zbliżone do ubiegłorocznych. Ostateczne dane liczbowe będą znane pod koniec września.
W tym roku w szkołach prowadzonych przez powiat sępoleński uczyć się będzie 444 uczniów, w tym 392 w systemie dziennym. Dla porównania w roku ubiegłym było ich w sumie 478, a w roku szkolnym 2000/2001 aż 615. W przyszłym roku gimnazja na terenie powiatu ukończy maksymalnie 443 absolwentów, o 36 mniej niż w roku bieżącym. Zatem kłopoty z naborami będą sie nawarstwiać, zwłaszcza że coraz więcej absolwentów gimnazjów wybiera szkoły poza granicami naszego powiatu.