Wybory parlamentarne 1947 roku (cz. I)
Wzorem referendum ludowego partie rządzące zawiązały tzw. Blok Demokratyczny, który składał się z PPR, PPS, SD i SL. Blok partyjny walczył wówczas o wpływy z Polskim Stronnictwem Ludowym. Poza Blokiem było SP oraz PSL „Nowe wyzwolenie”, które poszły do wyborów samodzielnie.
Przygotowania do przeprowadzenia wyborów rozpoczęto w połowie listopada 1946 r. Całe państwo podzielono na 52 okręgi wyborcze. Województwo pomorskie, inaczej aniżeli w referendum, zostało podzielone na trzy okręgi wyborcze. Powiat sępoleński wraz z powiatami: bydgoskim, chojnickim, tucholskim, szubińskim, wyrzyskim i miastem Bydgoszcz wszedł do okręgu wyborczego nr 25 z siedzibą w Bydgoszczy. W okręgu zamieszkiwało przeszło 426 tys. osób i utworzono w nim 128 obwodów głosowania. Szczegóły prezentuje tabela 1.
Zanim doszło do głosowania 19 grudnia 1946 r. utworzono w powiecie Komitet Propagandowy. Na jego czele stanął kierownik Oddziału Informacji i Propagandy (-) Wrobel. Następnie utworzono 3 komitety obywatelskie miejskie, 6 gminnych, 52 gromadzkie i 81 blokowych. Do zadań komitetów należało werbowanie sympatyków do Bloku Demokratycznego, organizowanie zebrań i wieców przedwyborczych.
Jak podawały dane PPR-u (…) Dużą pomoc okazuje kler, przez ogłaszanie z ambon o datach i miejscach mających się odbyć wiecach.” Słabo w akcji propagandowej współpracowała PPS.
Jak wskazuje materiał źródłowy, atmosfera przedwyborcza w Sępoleńskiem była dość napięta. Świadczy o tym m.in. sprawozdanie I sekretarza KP PPR - A. Gębskiego z września 1946 r.: Wroga propaganda na terenie naszego powiatu jest zwiększona przed wyborami, jest [to] propaganda szeptana, prowadzona głównie przez Kierownika Urzędu Skarbowego, przez sekretarzy gminnych innych przynależności partyjnych i Naczelnika P.U.R., który pracuje ze starostą. Mimo gloryfikacji w czasie dożynek, jednak pokazuje swoją pracę jak wszyscy inni z góry PPS-u na niekorzyść demokracji. Naczelnik PUR-u i starosta jawnie utrudniają tym wszystkim ludziom, którzy współpracują z nami. Starosta bezwzględnie domaga się utworzenia sztabu wyborczego pod jego kierownictwem.
O walce o wpływy w powiecie mówi także inne sprawozdanie, w którym starosta Skrzyński (PPS) nawiązał także do Referendum Ludowego. Czytamy w nim: (…) wy PPR-owcy spaliliście głosy w Referendum, ale nieudolnie, ale my teraz zrobimy lepiej i tak, że nikt nie będzie o tym wiedział. Informacja ta może potwierdzać tezę o sfałszowaniu wyników referendum.
Nie tylko niektórzy przedstawiciele PPS-u utrudniali działania związane z agitacją na rzecz „Bloku partyjnego”. Wiadomo, iż członkowie PSL-u (jako partia opozycyjna) upatrywali dla siebie ostatniej szansy na zmianę sytuacji politycznej. Byli oni zaangażowani w agitację zarówno w sprawie referendum, jak i podczas wyborów parlamentarnych. Meldunek Powiatowego Oddziału Informacji i Propagandy w Sępólnie z grudnia 1946 r. podawał: Na terenie tutejszego powiatu utrzymuje się pogłoska, że wybory będą tak samo przeprowadzone jak było przeprowadzone referendum. Ostatnio pojawiły się na mniejszych dworcach kolejowych ulotki z napisem „Precz z PPR i PPS – głosujcie na PSL”. W ostatnim czasie daje się zauważyć silny kolportaż czasopism peeselowskiej „Gazety Ludowej”.
Pomoc propagandową niosły również Grupy Operacyjno-Propagandowe Wojska Polskiego. Jednak nastawienie społeczeństwa do tejże formy aktywności politycznej było złe. Na przykład na terenie powiatu sępoleńskiego w Sitnie i Pęperzynie (…) ludność ustosunkowała się do grupy źle. Niechętnie rozmawiali z żołnierzami, unikali tematów politycznych, myśląc, że Wojsko Polskie chce dowiedzieć się coś, a później aresztować. (…) Na zebraniu zachowywali się dobrze z tego względu, że się bali.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia, 20 grudnia 1946 r. Powiatowy Komitet Wyborczy Bloku Demokratycznego w Sępólnie zalecił:
1. Akcji propagandowej wyborczej unikać w okresie świąt Bożego Narodzenia;
2. W czasie świąt i sylwestra spowodować słuchanie radia w świetlicach i lokalach. Szczególnie w sylwestra będzie nadany specjalny program w godz. od 21 do 3 w nocy.
Skuteczność akcji propagandowej miało być wzmocnione m.in. poprzez czytanie czasopisma „Ku Zwycięstwu” i przeprowadzenie wieców przedwyborczych. Pierwsze wiece miały miejsce już w listopadzie 1946 r. W sprawozdaniu z tegoż miesiąca czytamy: Dnia 3 XI [1946 r.] były przeprowadzone cztery wiece, które były obsłużone przez Powiatowy Komitet i przedstawicieli Wojewódzkiej Szkoły Partyjnej z Bydgoszczy. Wiece te odbyły się w dobrym nastroju, na których to były głoszone referaty ściśle związane na temat wyborów i polityki zagranicznej, jak i wewnętrznej kraju, na wiecach tych wzięło udział dwa tysiące ludzi.
Kolejny wiec miał miejsce w Sępólnie m.in. 12 stycznia 1947 r. w sali kina „Melodia”. Podczas spotkania prelekcje wygłosili: starosta Skrzyński z PPS-u, Libiszewski z SD i Tadeusz Mroczkowski reprezentujący związki zawodowe. Ogółem przed wyborami przeprowadzono 41 wieców informacyjno-propagandowych w całym powiecie.
Należy zauważyć, iż każda jednostka administracyjna była kontrolowana przez wydział propagandy KP PPR. Kontroli partyjnej podlegały sprawy wyborcze (tj. rozwieszanie plakatów, przeprowadzanie wieców, spotkania z kandydatami). Na przykład w podsumowaniu pracy przedwyborczej, według sprawozdania sekretarza M. Dziewulskiego czytamy: Burmistrz miasta Sępólna zdał egzamin w 100% oraz wywiązał się bardzo dobrze z pracy wyborczej. Jest czł. PPR. Obywatel wójt [gminy Sępólno] spisał się swoją pracą związaną z wyborami dobrze. Jest czł. PPS.
Przyglądając się składowi obwodowych komisji wyborczych na terenie powiatu sępoleńskiego, widać, iż przewodniczącymi w większości byli członkowie PPR (4 komisje), następnie PPS (3 komisje) i SL (1 komisja). Zastępcami komisji wyborczych byli 4 czł. PPR, 2 PPS, 1 SL i 1 SD.
Oprócz sprawdzenia przynależności partyjnej przewodniczących i zastępców obwodowych komisji wyborczych dokonano klasyfikacji składu komisji pod względem lojalności i dyspozycyjności. Spośród ośmiu komisji z terenu powiatu sępoleńskiego, trzy z nich były „absolutnie pewne” (AP), jedna „pewna” (P), a cztery „jednolitofrontowe” (J). Po analizie składu osobowego komisji, PUBP w Sępólnie w porozumieniu z Komisją Okręgową w Bydgoszczy postanowił zmienić skład 3 z 8 komisji. Powodem wykluczenia niektórych członków komisji było „uleganie wpływom PSL-owskim”.
Materiały Urzędu Bezpieczeństwa wskazują na inwigilację terenu powiatu przed rozpoczęciem głosowania. Osoby nieprzychylnie nastawione do władzy zostały aresztowane. Między innymi aresztowano Jana Klimka z Kamienia Krajeńskiego, który był członkiem władz powiatowych PSL-u i instruktorem władz wojewódzkich. Ogółem z terenu powiatu zatrzymano 52 osoby, z tego 20 członków PSL. W domach 27 peeselowców dokonano rewizji. W wyniku represji i szantażu rozwiązano 2 koła gromadzkie i 1 gminne PSL, funkcjonujące w Sępoleńskiem.
Ósmego stycznia 1947 r. szef PUBP przesłał do WUPB telefonogram, w którym podał przypuszczalne, orientacyjne wyniki głosowania w poszczególnych obwodach.
Cdn.
Źródła i literatura:
Archiwum Państwowe w Bydgoszczy: Komitet Wojewódzki i Powiatowy PPR 1945-1948; Wojewódzki Urząd Informacji i Propagandy w Bydgoszczy 1945-1948; K. Churska-Wołoszczak, Referendum Ludowe i wybory do sejmu ustawodawczego w województwie pomorskim (1946-1947), Bydgoszcz-Gdańsk 2014; Wybory i referenda w PRL, pod red. S. Ligarskiego i M. Siedziako, Szczecin 2014; Wybory do Sejmu Ustawodawczego z dnia 19 stycznia 1947 roku, Wstęp i opr. T. Kisielewski, T. Kaczur, M. Strzelecki, Bydgoszcz 2006.