Powiat

Wirus z impetem wkroczył do szkół

Robert Środecki, 08 październik 2020, 10:41
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Kilkanaście nowych zakażeń koronawirusem zanotowano w minionym tygodniu w powiecie sępoleńskim. Najtrudniejsza sytuacja jest w Szkole Podstawowej nr 3 w Sępólnie. Wirus dopadł kilku uczniów i nauczycieli. Od poniedziałku placówka jest zamknięta, a nauczanie odbywa się wyłącznie zdalnie.
Wirus z impetem wkroczył do szkół

Szkoła Podstawowa nr 3 w Sępólnie jest jednym z największych ognisk wirusa w powiecie

Szkoła Podstawowa nr 3 w Sępólnie jest jednym z największych ognisk koronawirusa w powiecie sępoleńskim. Na początku ubiegłego tygodnia obecność SARS-COv-2 potwierdzono u uczennicy klasy VI i jej mamy. Wielu nauczycieli i uczniów trafiło wówczas na kwarantannę. Dyrekcja szkoły zdecydowała o nauczaniu hybrydowym. Uczniowie młodszych klas normalnie uczęszczali do szkoły, natomiast uczniowie starszych klas uczyli się zdalnie. Pomimo działań prewencyjnych nie udało się uniknąć kolejnych zakażeń. W ostatnim czasie wirusa stwierdzono u 5 nauczycieli i 3 uczniów. Na liście osób zakażonych znaleźli się m.in. dyrektor SP nr 3 Irena Hamerlik-Jaskulska oraz Anna Tadych, żona starosty sępoleńskiego. 
– W poniedziałek szkoła została zamknięta. Taką decyzję podjęła dyrekcja szkoły po konsultacji z sanepidem i organem prowadzącym. Placówka przeszła na zdalne nauczanie, które potrwa do końca tygodnia. Nie wiemy, co będzie dalej. Decyzje będziemy podejmować na bieżąco – informuje burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski. 
Nauczyciele i uczniowie „Trójki” zostali objęci nadzorem epidemiologicznym lub trafili na kwarantannę. 
Kłopoty nie ominęły innych szkół na terenie powiatu. Zakażenie koronawirusem potwierdzono również u pracownika sekretariatu Szkoły Podstawowej w Zalesiu. Kilka osób zostało objętych kwarantanną. Szkoła przeszła na hybrydowe nauczanie: uczniowie najmłodszych klas uczą się zdalnie, a pozostali chodzą do szkoły. 
O dużym szczęściu mogą mówić w Więcborku. Zamieszanie w Szkole Podstawowej nr 2 spowodowane koronawirusem trwało zaledwie jeden dzień. Obecność wirusa potwierdzono u rodzica dzieci uczęszczających do młodszych klas. W poniedziałek w szkole odbywało się nauczanie hybrydowe, ale sytuacja bardzo szybko wróciła do normy. 
– Otrzymaliśmy wyniki testów dzieci tej osoby. Były negatywne. Od wtorku nauka w szkole odbywa się normalnie – wyjaśnia burmistrz Więcborka Waldemar Kuszewski. We wtorek koronawirusa stwierdzono u jednej z uczennic Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Więcborku. Kilku nauczycieli i uczniów trafiło na kwarantannę. 
Jak widać, sytuacja jest bardzo trudna. Żadne środki ostrożności nie są w stanie zatrzymać epidemii. Dyrekcje poszczególnych szkół oraz organy prowadzące starają się reagować na bieżąco. Z dnia na dzień nie da się zwalczyć choroby. Chodzi o to, żeby racjonalnymi działaniami minimalizować ryzyko zakażenia.  
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...