16:49 21-01-2013

W niedzielne popołudnie, z dala od owsiakowskiego zgiełku w odnowionej świetlicy zgromadziła się cała wieś. Uwaga dorosłych koncentrowała się głównie na jasełkach, młodsi wypatrywali św. Mikołaja.

Komentarze do artykułu "Jasełka integrujące wieś".

Kamil Rozenek
11:01 26-01-2013

„W niedzielne popołudnie, z dala od owsiakowskiego zgiełku…”
„W Suchorączku niedzielne popołudnie upłynęło z dala od nieznośnego Owsiakowskiego jazgotu…”

No, no, no panie Naczelny. Ja również nie jestem entuzjastą nachalnych zabiegów o każdy grosz. Przyznam, że irytują mnie dzieciaki biegające z puszkami i ludzie oklejeni sercami. Ale pomyślałem sobie, że nic złego nie stanie się jeśli w ten jedyny dzień w roku zostanę w domu lub w jakiś inny sposób odizoluję się od tego "zgiełku" Nie mogę jednak nie popierać samej idei, która przyznam jest słuszna i nie ma tu co dłużej się rozpisywać.Napisałem to, ponieważ martwi mnie Pana indywidualne podejście do tematu. Jeśli ta gazeta ma być narzędziem do uzewnętrzniania Pańskich osobistych przekonań, emocji, partyjnych porachunków - to jest to małe. Pańscy czytelnicy mówią na tę Gazetę "szmatławiec" dziwi mnie tylko, że nadal kupują. Ja po prostu nie kupuję i nie mam problemu (analogicznie do sytuacji z WOŚP) Niezależnie od tego życzę powodzenia, więcej jasełek i obiektywnego pióra.
Pozdrawiam

Odpowiedz