Więcbork

Ćwierć wieku Krajeńskiego Parku Krajobrazowego

Robert Lida, 28 wrzesień 2023, 11:48
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W czwartek w Więcborku zorganizowano II Ogólnopolską Konferencję pt. ,,Zrównoważony rozwój Pojezierza Krajeńskiego”. Konferencja była połączona z obchodami jubileuszu 25-lecia powstania Krajeńskiego Parku Krajobrazowego.
Ćwierć wieku Krajeńskiego Parku Krajobrazowego

Na pamiątkę żurawie na fotografii Łukasza Gwiździela

Ćwierć wieku Krajeńskiego Parku Krajobrazowego

Krzysztof Wojtkowiak i Jan Król

Obchody 25-lecia powstania Krajeńskiego Parku Krajobrazowego trwają już od kilku miesięcy i składają się na nie różne wydarzenia. Był to między innymi konkurs na logo parku, rajd rowerowy czy dzień otwarty KPK. Jako zwieńczenie tych obchodów zorganizowano konferencję naukową. Zanim jednak do głosu doszli ludzie nauki, odbyła się krótka uroczystość, na którą przybyli liczni goście: radni Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, który obecnie jest organem założycielskim parku (wcześniej był to wojewoda), starostowie powiatu sępoleńskiego oraz szefowie gmin, które go tworzą, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, dyrektorzy parków krajobrazowych z terenu naszego województwa, była też szefowa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, leśnicy, a także członkowie rady parku.
Gospodarzem uroczystości był obecny dyrektor KPK Krzysztof Wojtkowiak. Do Więcborka przyjechali również pierwszy dyrektor Jan Król oraz Remigiusz Popielarz, który przez 5 lat pełnił obowiązki dyrektora, łącząc je z funkcją dyrektora Tucholskiego Parku Krajobrazowego. Wszyscy pamiętamy, jak po przejściu Jana Króla na emeryturę marszałek województwa bodaj 5 razy ogłaszał konkurs, który miał wyłonić nowego dyrektora, i wszystkie te konkursy zostały unieważnione. 
– Dzisiejsza konferencja jest zwieńczeniem obchodów jubileuszu ćwierćwiecza Krajeńskiego Parku Krajobrazowego. Dziękuję za państwa obecność. Krajeński Park Krajobrazowy jest jednym z 10 w naszym województwie i jednym ze 126 w Polsce. O jego wyjątkowości świadczy to, że powstał z oddolnej inicjatywy lokalnej społeczności. Jest też największym parkiem krajobrazowym w naszym województwie i największym parkiem w Polsce, który znajduje się na terenie jednego województwa i jest pod jednym zarządem. Jego powierzchnia to prawie 75 tysięcy hektarów znajdujących się na terenie 6 gmin i 3 powiatów. Składam podziękowania wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania i rozwoju parku. Dzięki decyzji zarządu województwa oraz środkom unijnym w 2020 roku udało się utworzyć Ośrodek Edukacji Przyrodniczej Krajeńskiego Parku Krajobrazowego. Miejsce, gdzie można dzisiaj prowadzić edukację na najwyższym poziomie. Całość inwestycji kosztowała 1.173.000 złotych. W szczególności chciałbym podziękować włodarzom gminy Więcbork za przekazanie działki, tak zwanej starej remizy, na rzecz województwa kujawsko-pomorskiego. Trzeba podkreślić, że przekazano ją w darowiźnie, gdzie dzisiaj funkcjonuje nowoczesny Ośrodek Edukacji Przyrodniczej. Jest to miejsce edukacji dziesiątek tysięcy dzieci i młodzieży. W 2018 roku odbiorcami edukacji przyrodniczej Krajeńskiego Parku Krajobrazowego było 8.500 osób, w 2019 roku 5.800 osób, w latach pandemicznych odpowiednio 2.400 i 3.500 osób, natomiast w 2022 roku było to 5.000 odbiorców. Jesteśmy przekonani, że edukacja, którą prowadzimy, w przyszłości wpłynie na podejmowanie trafnych decyzji związanych z ochroną przyrody – mówił w swoim wystąpieniu dyrektor Krzysztof Wojtkowiak.
O kulisach powstania parku mówił Andrzej Marach, pod koniec lat 90. ubiegłego stulecia burmistrz Więcborka. Obecny wicestarosta przyznał, że impulsem do podjęcia działań zmierzających do utworzenia parku był fakt, że taka forma ochrony przyrody umożliwiała pozyskanie środków na budowę oczyszczalni ścieków czy kanalizacji. Takiej infrastruktury gminy wówczas nie miały. 
Był też w historii parku taki okres, że przepisy dotyczące jego funkcjonowania dosłownie hamowały rozwój naszego regionu. Chodziło o słynny zapis mówiący o zakazie budowy nowych obiektów budowlanych w odległości mniejszej niż 100 metrów od brzegów rzek, jezior i innych zbiorników wodnych. Wystarczyło, że sąsiad miał niewielki staw i to już blokowało inwestycje. To rodziło społeczne niezadowolenie. Po wielkich bojach udało się ten problem rozwiązać poprzez wyłączenie z obszaru parku terenów zurbanizowanych. Wymagało to sporo zachodu. – Uważam, że rozwiązanie problemu 100 metrów to był wówczas mój największy sukces – wspomina Remigiusz Popielarz, który wówczas pełnił obowiązki dyrektora KPK. 
Był też w historii parku okres, w którym dzięki obowiązującym na jego terenie przepisom udało się zablokować budowę przemysłowych ferm trzody chlewnej, w których stosuje się metodę bezściółkową należących do niejakiego Romualda Hałabudy. Niestety, tego samego przepisu nie można dzisiaj wyegzekwować w stosunku do podobnych ferm prowadzonych przez inną osobę. 
Pamiętamy też walkę o siedzibę parku. Od początku funkcjonował on w ciasnych pomieszczeniach Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Więcborku. Cały czas dążono do tego, aby miał własną siedzibę. Powstał nawet szalony pomysł, aby tą siedzibą była stara leśniczówka w Szynwałdzie. Potem przyszłą lokalizację zaczął przeciągać między sobą powiat oraz gminy Więcbork i Sępólno. Powiat na ten cel przekazał działkę na terenie Zespołu Pałacowo-Parkowego w Sypniewie. Powstał projekt przebudowy znajdującego się tam pawilonu dydaktycznego ZSCKR na siedzibę parkowej służby. Ostatecznie działka wróciła do powiatu, a siedziba parku powstała w Więcborku przy ulicy Strzeleckiej.
Obecnie od wielu mieszkańców powiatu słyszymy głosy rozczarowania. Nie tak sobie wyobrażali park krajobrazowy. Wyobrażano go sobie jako strażnika przyrody, natychmiast reagującego na każdy przejaw jej niszczenia. Niestety, tak nie jest. Park nie ma takich kompetencji. Pełni on głównie rolę edukacyjną, konsultacyjną i opiniodawczą. Stąd powstanie Ośrodka Edukacji Przyrodniczej, który tętni swoim życiem.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...