Dzień Działkowca w Zaciszu

W sobotę działkowcy zebrali się na placu przy świetlicy. W obecności wiceburmistrza Marka Zieńki, przewodniczącego rady miejskiej Stanisława Rohde oraz Jana Maleszy, członka zarządu okręgowego Polskiego Związku Działkowców, podsumowano konkurs na najładniejszą działkę. Tym razem komisja konkursowa oceniała działki, które są użytkowane przez samych właścicieli 20 lat i więcej. Ze znalezieniem takich działek nie było problemu, ponieważ gros działkowców to osoby starsze, które użytkują swoje działki od kilkudziesięciu lat. Zacisze jest dla nic miejscem odpoczynku i fizycznej rekreacji. Charakter działek zmienia się z typowo uprawnych na rekreacyjne. Wypielęgnowane grządki warzyw zastąpiły równie wypielęgnowane trawniki, a drzewa owocowe wypierają iglaki. Podczas oceny poszczególnych ogródków, a jest ich ponad ćwierć tysiąca, wskazywano kolejność. Wyróżnienia przyznano następującym osobom: Marii Kacperskiej, Alojzemu Białkowskiemu, Halinie i Zenonowi Szefflerom, Teresie Piskulskiej, Ewie i Jackowi Piekutom, Ewie Strawie, Teresie Misiak, Alfonsowi Zalewskiemu, Wandzie i Walerianowi Stryszykom, Teodozji i Bronisławowi Cieślikom, Wandzie i Leonowi Zimińskim, Irenie i Kazimierzowi Królom, Marioli i Wiesławowi Polerowiczom. Właściciele najpiękniejszych działek otrzymali pamiątkowe dyplomy i nagrody rzeczowe.
Nasza redakcja za wieloletnią działalność na rzecz ROD Zacisze specjalnym pucharem wyróżniła panią Monikę Pubanc. Pani Monika z ogrodem związana jest od 43 lat i pracowała w wielu zarządach, głównie pilnując finansów ogrodu. Z kolei Jan Malesza  w imieniu PZD wręczył odznaki „Za zasługi dla Polskiego Związku Działkowców”. Brązową odznakę otrzymał Tomasz Sabiniarz, a odznaki srebrne: Alojzy Białkowski, Edmund Dominiak, Henryk Wojciechowski, Teresa Misiak, Zyta Grochowska i Czesław Rybakowski.
Jan Malesza przypomniał, że Zacisze jest laureatem ogólnopolskiego konkursu „Wzorowy ogrodnik roku 2013”. Wspomniał również o najnowszej ustawie, która porządkuje sprawy związane z funkcjonowaniem rodzinnych ogrodów działkowych. Związek jest z tej ustawy zadowolony, ale dostrzega też pewne zagrożenia.
– Na tereny zajmowane przez ogrody, zwłaszcza w centrach miast, ostrzą sobie zęby deweloperzy i lokalne samorządy – mówił Jan Malesza. W odpowiedzi Marek Zieńko zapewnił, że gmina Sępólno nie ma i nie będzie miała żadnych planów wobec trzech tutejszych ogrodów i pozostaną one miejscami wypoczynku. Po części oficjalnej działkowcy bawili się przy ognisku i muzyce. Rozegrano też konkursy rodzinne z nagrodami.