Filmy pomogły wykryć sprawców

Robert Lida, 16 grudzień 2012, 02:56
Średnia: 5.0 (1 głosów)
Filmy z kamer prywatnego monitoringu przy ulicy Studziennej, o których pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, pozwoliły policji na wykrycie sprawców trzech wykroczeń i jednego przestępstwa przeciwko mieniu. Do tej pory policja była w tej sprawie bezsilna.
Filmy pomogły wykryć sprawców

Do policji wpłynęło łącznie pięć zawiadomień dotyczących niszczenia prywatnego mienia. Straty wyniosły około 1.500 złotych. Najpoważniejsze dotyczyło zniszczenia przyłącza gazowego. Ponieważ wartość szkody przekroczyła 250 złotych, potraktowano to zdarzenia jako przestępstwo. Prokurator niestety umorzył postępowanie w tej sprawie z powodu niewykrycia sprawcy. Już następnego dnia po otrzymaniu filmów policjanci zatrzymali 20-latka podejrzanego o zniszczenie wspomnianej skrzynki.
– Udało nam się również ustalić sprawców trzech wykroczeń czyli zniszczenia mienia o wartości poniżej 250 złotych – mówi kom. Lech Zajączkowski, p.o. oficera prasowego KPP w Sępólnie.
Na internetowych filmach pojawiły się groźby pod adresem poszkodowanego w tej sprawie i właściciela kamer, które wszystko zarejestrowały. Pojawiły się też głosy, ze taki monitoring jest nielegalny.
– To jest mój prywatny monitoring, kupiony za moje pieniądze i znajdujący się na terenie mojej prywatnej posesji. Niektórzy straszą mnie za to sądem. Chciałbym, aby tak się stało. Dzięki temu nagłośniłbym problem w całej Polsce. Z drugiej strony, byłaby to jakaś paranoja. Ja się po prostu bronię przed przestępcami. Robię to sam, bo państwo, w którym żyję, nie jest w stanie mi tego zapewnić – mówi właściciel kamer, przez jednych chwalony, przez drugich znienawidzony.
Sprawy nie należy traktować jako zamkniętej. Filmy, o których zrobiło się głośno nie tylko na terenie naszego powiatu, pokazują szerszy problem. Problem funkcjonowania lokalu rozrywkowego  w takim, a nie innym miejscu.  W tej sprawie do burmistrza Waldemara Stupałkowskiego wpłynął bardzo ostry w tonie list. Przytoczymy tylko jego końcowy fragment: „Panie burmistrzu, problem rozpijania młodzieży w Sępólnie można przypisać panu i działającej  w gminie komisji do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych, która to zamiast prowadzić działania zmierzające do ograniczenia spożycia alkoholu przez mieszkańców, wydaje zezwolenia i dba o to, by tych punktów sprzedaży było jak najwięcej i czynne były jak najdłużej zasłaniając się ustawą o swobodzie działalności gospodarczej. Mam nadzieję, że nie będzie się pan starał o reelekcję na następną kadencję. Proponuję na odchodne, aby rada miejska ustanowiła i nadała panu dyplom i tytuł zasłużonego w rozwoju pijaństwa w mieście  i gminie Sępólno. Powyższe pismo proszę potraktować jako krytykę wyrażoną publicznie zgodną  z prawem obywatela.”

Kilka filmów można obejrzeć TUTAJ:

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...