Krajna ma nowego trenera

Nowy trener Krajny - Janusz Fabich. Fot. Tomasz Aderjahn

Ostatni miesiąc był bardzo intensywny dla działaczy i piłkarzy Krajny. Po porażce na zakończenie sezonu w Osiu i wydawało się pewnym spadku do ligi okręgowej z funkcji trenera zespołu seniorów zrezygnował dotychczasowy szkoleniowiec Maciej Lipiński. Kilku piłkarzy również blisko było zakończenia przygody z piłką. Ostatnie dni czerwca przyniosły jednak spory przełom. Najpierw okazało się, że jednak Krajna pozostaje w IV lidze (piszemy o tym osobno), co dało zastrzyk pozytywnej energii dla działaczy, którzy szybko doszli do porozumienia z byłym trenerem Chojniczanki Januszem Fabichem. W związku z tym prawie wszyscy piłkarze wyrazili również chęć dalszej gry. Niemal przesądzone jest tylko zakończenie kariery przez kapitana Mirosława Tydę, który podczas pierwszego spotkania nowego sezonu chce się pożegnać z kibicami. Wszystko wskazuje na to, że z zespołem pożegna się dwóch piłkarzy z Tucholi. Obecnie na testach w Słupsku przebywa B. Migawa i jest to jedyny piłkarz, który może przed sezonem opuścić drużynę. Jak zapewniają działacze, nikt z pozostałych graczy w przerwie letniej nie odejdzie z klubu. Co ciekawe, chęć pokazania się nowemu trenerowi, a co za tym idzie możliwość gry w IV lidze, wyraziło już kilku piłkarzy z regionu.
W poniedziałek kierownictwo klubu oficjalnie zaprezentowało nowego trenera. Zadowolony z tego był prezes klubu Jarosław Tadych: – Jak wszyscy wiemy, z funkcji trenera wcześniej zrezygnował Maciej Lipiński, co troszkę nam skomplikowało sprawę i musieliśmy szukać nowego szkoleniowca. Tak jak zawsze mówiłem, że kierujemy się w stronę Chojnic, więc teraz mogę oficjalnie zaprezentować nowego trenera właśnie z Chojnic, pana Janusza Fabicha. Chyba nie muszę przedstawiać tego szkoleniowca, gdyż większość go doskonale zna. Wyraził chęć pracy w naszym klubie i my się z tego bardzo cieszymy. Jak wiadomo, udało nam się utrzymać w IV lidze, co jest dodatkowym atutem do ciężkiej pracy. Nie mamy teraz na co czekać i trzeba zabrać się już do ciężkiej pracy, bo czasu do startu sezonu jest bardzo mało.
Nowy trener Janusz Fabich przywitał się z piłkarzami krótko: – Rozmawiałem z poprzednim trenerem i powiedział mi, że stać was było jako drużynę na zagranie dobrych spotkań i walki z najlepszymi, więc, jak sądzę, jest w drużynie spory potencjał. Grać będziemy w IV lidze, a to jest z pewnością wyzwanie. Nieważne, w jaki sposób się utrzymaliśmy w poprzednim sezonie, fakt jest taki, że dalej występować będziemy w IV lidze. Teraz trzeba się zabrać za ciężką pracę. W planach mamy tygodniowy obóz, podczas którego będziemy intensywnie trenować. Jeśli chodzi o sparingi, to teraz będzie już ciężko znaleźć chętnych do gry, jednak postaram się załatwić kilka dobrych drużyn, z którymi byśmy mogli zagrać spotkania sparingowe. Pozostałe szczegóły będziemy już omawiać we własnym gronie podczas treningów. Następnie nowy trener zaprosił wszystkich do przebrania się i rozpoczął pierwszy trening. W ten sposób drużyna Krajny rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu.