Trzecia kolejka powiatówki

Lutówko atakowało i przegrało

Piotr Pankanin, 09 wrzesień 2012, 19:46
Średnia: 5.0 (2 głosów)
Zanosiło się na pierwsze punktu dla Lutówka, ale ostatecznie po bardzo dobrej grze beniaminek minimalnie przegrał w Kawlach z wyraźnie słabiej dysponowanymi gospodarzami.
Lutówko atakowało i przegrało

LZS Mastel Lutowo - Time Lubcza. Gorąco pod bramką gości. Piłkę wybija Szymon Nowakowski, na błąd czeka Marek Dankowski - strzelec jednej z bramek dla Lutowa. Fot. Piotr Pankanin

Lutówko atakowało i przegrało

KS Kawle - LZS Lutówko. Jedna z bardzo wielu sytuacji "pachnącej bramką" dla Lutówka. Najwięcej miał ich Piotr Bettin (7). Fot. Piotr Pankanin

LZS Lutówko z meczu na mecz dojrzewa. W Kawlach na miejscowym "lotnisku" goście pokazali futbol, jaki chcielibyśmy w powiatówce oglądać nieustannie. Niestety, nie liczy się wyraz artystyczny, lecz gole, a tych beniaminek nie zdobył pomimo wyraźnej przewagi. W trzeciej kolejce padł pierwszy walkower. Do Sitna nie dojechał Real, chociaż do zasp, zawiei i zamieci jeszcze szmat czasu. Dzika karta sprezentowana tej drużynie zaczyna się, co niektórym, czkać. Nieładnie i niesportowo, a przecież problem z tym zespołem był już wielokrotnie przerabiany.
Bardzo ciekawe mecze, zwłaszcza w drugiej połowie rozegrano w Lutowie i Dąbrowie. W obu padły wyniki 3:2, a gościom do remisu zabrakło odrobiny czasu i… szczęścia. Nie zabrakło go szczęśliwej z nazwy Victorii Orzełek. Zespół pana Dorawy zremisował w 6.minucie doliczonego czasu gry. Przy okazji tego spotkania ciśnie się na język potępienie dla pijanych kibiców przeszkadzających w grze Orzełkowi. Finał tej nieprzyzwoitej zadymy jest taki, że Orzełek odmówił użyczenia boiska Obrolowi. Kara wydaje się słuszna, bo zwykła przyzwoitość nakazuje, by Obkas w dowód wdzięczności wspierał Orzełek.
W Lutowie zanosiło się na wysoką porażkę Time. Jednak wstrząs po dość szybkiej stracie trzech goli udało się opanować. Pomógł w tym młodziutki niefortunnie grający bramkarz gospodarzy, którego zastąpił starszy o kilkadziesiąt lat Grzegorz Szydeł.
W Dąbrowie z pewnego prowadzenia gospodarzy 3:0 zrobiło się 3:2. Sędzia Arkadiusz Gnaś podyktował dwa rzuty karne dla Sośna, z czego jeden został zamieniony na gola. Przy większej skuteczności byłby remis.    

Wyniki trzeciej kolejki:

Fuks II Wielowicz - LZS Plocicz 3:3 (1:1)
KS Kawle - LZS Lutówko 1:0 (0:0)
LZS TomDach Sitno - Real Radzim 3:0 wo.
LZS Mastel Lutowo - Time Lubcza 3:2 (3:2)
LZS Orzeł Dąbrowa Sosenka Sośno 3:2 (3:0)
Obrol Obkas - Fireman Zabartowo/Pęperzyn 2:0 (1:0)
HZ Zamarte - Victoria Orzełek 1:1 (0:1)
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...