Witunia (gmina Więcbork)

Maraton rocznicowo-jubileuszowy

Robert Lida, 17 sierpień 2023, 10:33
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Jak co roku 15 sierpnia, czyli w rocznicę ukończenia przez Ryszarda Kałaczyńskiego jego 366. maratonu, w Wituni odbył się maraton rocznicowy. Tym razem miał on szczególny wymiar, ponieważ był to 900. maraton Rysia, który pod względem liczby ukończonych biegów maratońskich jest absolutnym rekordzistą Polski.
Maraton rocznicowo-jubileuszowy

W dziewięćsetnym maratonie Rysia Kałaczyńskiego wystartowało 75 biegaczy z całej Polski

Maraton rocznicowo-jubileuszowy

Dzieci uczestniczące w biegu dookoła placu zabaw

Kiedy 15 sierpnia 2015 r. Rysiu kończył swój projekt polegający na przebiegnięciu 366 maratonów w 366 dni, w Wituni panował potworny upał. W niedzielę było chyba jeszcze goręcej. Mimo potwornego żaru, jaki lał się z nieba, na starcie stanęło 75 biegaczek i biegaczy z całej Polski: z Krakowa, Wrocławia, Torunia, Gdańska i wielu innych miejscowości. Ostatecznie jako pierwszy na mecie zameldował się Tomasz Pawłowski z Dobczycy z czasem 3:39:12. Drugi był Rafał Gacka ze Strzelewa 4:03:45, a trzeci Karol Tessa z Lisiego Ogona 4:06:43. 
Jak zwykle obok rocznicowego maratonu odbył się bieg dla dzieci. Każdy z uczestników otrzymał medal wręczany przez Rysia Kałaczyńskiego. 
Jest w wituńskich maratonach jakaś magia, która przyciąga biegaczy. Tego samego dnia w całej Polsce odbyło się kilkadziesiąt różnych imprez biegowych, a ludzie z Krakowa czy Wrocławia przyjeżdżają do Wituni, aby biegać w potwornym upale, po dziurawych i nierównych drogach, a jedyną nagrodą jest puchar i medal. Kiedy pytamy uczestników o to, dlaczego wybierają tę imprezę, zawsze pada podobna odpowiedź: – Bo tutaj jest fajna, przyjacielska atmosfera.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...