Modlą się tu co roku

Sandra Szymańska, 07 wrzesień 2012, 23:59
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Pierwszego września na cmentarzu w Radzimiu uczczono pamięć ofiar faszyzmu hitlerowskiego z 1939 r. Mszy św. przewodniczył przeor i kustosz Sanktuarium Maryjnego w Zamartem o. Roman Nowak. Na uroczystości nie zabrakło kapłanów dekanatu, władz samorządowych i pocztów sztandarowych.
Modlą się tu co roku

Mieszkańcy zgromadzeni na cmentarzu uczcili pamięć poległych w Radzimiu. Fot. Sandra Szymańska

W 1939 r. między wrześniem a grudniem mieścił się w Radzimiu przejściowy obóz koncentracyjny. Niemieccy okupanci pozbawili w nim życia kilkuset niewinnych Polaków i Żydów.
– Wiele lat mija, ale pamięć wraca do tych, którzy oddali swoje życie, abyśmy żyli w wolnej Polsce i mogli swobodnie wyznawać naszą wiarę – mówił proboszcz kamieńskiej parafii Edwin Sołtysiak. – Wielu z nich było katolikami, ale też innych wyznań. Wszyscy jednak jesteśmy dziećmi jednego Boga, więc módlmy się za wszystkich poległych za naszą ojczyznę.
Ojciec Roman Nowak koncelebrujący Mszę św. zaznaczył, jakie wartości powinien posiadać każdy patriota, a jakie daje się zauważyć w postawie współczesnego Polaka:
Dzisiaj kłaniamy się tym, którzy poświęcili dla nas to, co najważniejsze - swoje życie. Żyli w czasach, gdy słowo patriotyzm było wykrzywiane, promowana była raczej karykatura patriotyzmu. Niektórzy wierzyli, że miłość do ojczyzny polega na nienawiści innych narodów. Obecnie również widzimy, że w pewien sposób dochodzi do wynaturzenia, rozmycia pojęcia ojczyzna. Znieczulono nas na wartość, jaką jest naród, ojczyzna, historia, język. Jan Paweł II zauważał, że żyjemy w społeczeństwie, które można by nazwać „posttożsamościowym”. Minął ten czas, kiedy Polak wiedział, co to znaczy być Polakiem. Coraz więcej ludzi skłonnych jest podpisać się mianem  kosmopolity, uznając, że przyznanie się do polskości jest objawem zaściankowości, drobnomieszczaństwa, że jest może nawet śmieszne. Musimy, patrząc na tych bohaterów, którzy oddawali tu życie za ojczyznę, uczyć się na nowo miłości, szacunku i dumy ze swojej ojczyzny. Dopiero wtedy będziemy mogli coś wnieść, innym narodom dawać to, co jest naszym dziedzictwem, bogactwem, wartością. Patriota cierpi, kiedy widzi niesprawiedliwość, nieudolne rządy, ale patriota nie ucieka. Nie możemy opuszczać ojczyzny z pogardy. Każdy, kto chce być doskonałym, chce być uczniem Chrystusa, musi przede wszystkim stać się niewolnikiem wszystkich, musi swoje serce oddać za to, co jest nasze.  Powinien zakasać rękawy i coś w tą ziemię wnieść.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...