Najładniejsze zagrody w gminie

Robert Lida, 20 październik 2013, 02:42
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W sobotę podsumowano kolejną edycję konkursu pn. ,,Estetyka zagrody wiejskiej gminy Więcbork”. Organizatorem konkursu jest Gminna Rada Kół Gospodyń Wiejskich, której szefuje niezmiennie Danuta Bernasiewicz.
Najładniejsze zagrody w gminie

Laureatki konkursu z nagrodami i sponsorami. Fot. Robert Lida

W tym roku do konkursu zgłoszono 21 gospodarstw. Wszystkie w lipcu odwiedziła komisja podzielona na dwie grupy: Helena Ostrowska, Agnieszka Lach, Patrycja Szrajda oraz Maria Fifielska Danuta Bernasiewicz i Tomasz Fifielski. Ponieważ na wsi mieszka coraz więcej osób niezwiązanych z rolnictwem, wprowadzono dwie kategorie: działkowicze i rolnicy. Komisja wyposażona w specjalne karty indywidualnej oceny przyznawała punkty za obejście, ogród, warzywnik oraz ochronę środowiska w gospodarstwie. Maksymalnie można było uzyskać 120 punktów i jedno z gospodarstw otrzymało taką notę.
W kategorii działkowicze pierwsze miejsce przyznano pani Ewie Ciszewskiej z Runowa, drugie Wioletcie Zamkowskiej także z Runowa, a trzecie Teresie Englel z Borzyszkowa. W kategorii rolnicy maksymalną liczbę punktów uzyskała Jadwiga Studziżba z Borzyszkowa przed Ewą Grubich z Borzyszkowa i Wiolettą Brucką z Lubczy. Panie otrzymały nagrody rzeczowe w postaci sprzętu ogrodniczego, ufundowane przez gminę Więcbork, Bank Spółdzielczy w Więcborku, starostwo powiatowe oraz Zakład Gospodarki Komunalnej w Więcborku. Wszystkie uczestniczki konkursu nagrodzono dyplomami oraz nieco mniejszymi nagrodami rzeczowymi.
W gminie Więcbork konkurs ,,Estetyka zagrody wiejskiej” jest tak zorganizowany, że każdy, kto uczestniczy w jego podsumowaniu, nie ruszając się z miejsca, może odwiedzić wyróżnione gospodarstwo. Od trzech lat dzięki latającym reporterom: Danucie Bernasiewicz i Tomaszowi Fifielskiemu nagrywany jest film pokazujący te gospodarstwa, a ze zwycięzcami przeprowadzane są obszerne wywiady.
– Praca wokół domu to dla mnie chwile relaksu. Przyjemnie jest obserwować rośliny, kiedy rosną. Zamierzone efekty w swoim obejściu osiągnę dopiero za kilka lat – powiedziała Jadwiga Studziżba, na co dzień nauczycielka Szkoły Podstawowej w Runowie i matka 5 dzieci. Pani Jadwiga nie omieszkała publicznie docenić pomocy męża Jarosława.
Ewa Ciszewska z mężem Andrzejem otoczenie swojego domu w Runowie urządzała przez 11 lat, odkąd przeprowadziła się tutaj z Wrocławia.
– Po tylu latach nie chciałabym wracać do Wrocławia. Razem z mężem zakochaliśmy się w Krajnie i każdemu ją polecamy – stwierdziła Ewa Ciszewska, której dom otacza bajkowy ogród.
Uczestnicy konkursu mogli też obejrzeć występy dzieci ze szkoły w Runowie oraz Wiejskiego Domu Kultury w Sypniewie.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...