Niegospodarność po więcborsku

Robert Środecki, 17 lipiec 2012, 01:17
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Remont ulicy Tartacznej w Więcborku był przedmiotem wnikliwej analizy komisji rewizyjnej. Zespół kontrolny prześwietlił inwestycję i dopatrzył się wielu nieprawidłowości związanych z zakupem materiałów budowlanych i brakami w dokumentacji. Kontrola uwidoczniła niegospodarność i brak kompetencji osób odpowiedzialnych za inwestycję. Burmistrz Więcborka zadeklarował, że ustosunkuje się do wyników kontroli w najbliższym czasie.
Niegospodarność po więcborsku

Skrzyżowanie ulicy Tartacznej i Dolnej w Więcborku. Fot. Robert Środecki

Komisja rewizyjna, która ma za zadanie patrzeć na ręce burmistrza wzięła pod lupę jedną z gminnych inwestycji. Zespół kontrolny przyjrzał się remontom ulicy Tartacznej i części ulicy Dolnej w Więcborku. Wyniki uwypuklają niewydolność, niegospodarność i brak elementarnej wiedzy na temat przepisów. Zespół kontrolny sumiennie przestudiował wszystkie dokumenty związane z inwestycją. Zastrzeżenia i wątpliwości członków zespołu kontrolnego dotyczyły ilości godzin pracy równiarki, prawidłowości wypełniania kart ewidencji pracy, braku dokumentacji na wypracowane przez pracowników roboczogodziny oraz wysokość stawek roboczogodzin pracowników stałych urzędu zatrudnionych na umowę zlecenie. Komisja kontrolna stwierdziła liczne nieprawidłowości. Wytknęła inwestorowi zakup cementu z pominięciem przetargu bądź zapytania ofertowego, brak szczegółowego wypełniania kart ewidencji pracy, brak prowadzenia gospodarki magazynowej na materiały zakupione i materiały
z odzysku, brak wyznaczonej osoby odpowiedzialnej za materiały, brak prowadzenia dokumentacji materiałowej, brak pisemnego upoważnienia dla pracownika urzędu do dokonywania zakupów materiałowych, brak dziennika budowy i jakichkolwiek zapisów dokumentujących poszczególne etapy budowy, brak protokołu odbioru zadania, niezgodne z prawem zawieranie umów zleceń z pracownikami urzędu, zawyżone stawki roboczogodzin
w umowach zlecenia z pracownikami urzędu, brak w umowach zleceń opisu zleconych prac oraz formy ich rozliczenia, dopuszczenie drogi do użytku bez wcześniejszego protokolarnego. Krótko mówiąc „wolna amerykanka”. Zespół kontrolny opublikował długą listę zaleceń pokontrolnych. Ich wdrożenie ma zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Komisja rewizyjna zaleca m.in. organizowanie przetargów bądź zapytania ofertowego przy zakupie materiałów, wykluczenie opcji zatrudniania brygady remontowo-budowlanej urzędu w ramach umów zleceń, prowadzenie bez względu na wymóg dziennik budowy lub zapisy ewidencjonujące poszczególne etapy inwestycji oraz przestrzeganie dokonywania odbiorów końcowych przed oddaniem inwestycji do użytku. Wyjaśnienia
w tej sprawie składali: Tomasz Fifielski, kierownik Referatu Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Dróg w Urzędzie Miejskim w Więcborku, oraz dwaj inspektorzy: Justyna Jańczak i Szymon Landowski. Remont ulicy Tartacznej i części ulicy Dolnej kosztował 135 tys. zł. Kto wie, ile pieniędzy pochłonęłaby inwestycja, gdyby nie wykryte nieprawidłowości. Ludzie odpowiedzialni za inwestycję nie stosowali się do ustawy o zamówieniach publicznych. Z jej zapisów wynika, że zakupy inwestycyjne, których wartość przekracza 14 tys. euro powinny być poprzedzone przetargami lub zapytaniem ofertowym. Czy ktoś za ten bałagan odpowie? – Ustosunkuję się do protokołu z kontroli na piśmie – zapewnia  burmistrz Więcborka Paweł Toczko. 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...