O wsparciu produktów lokalnych

Robert Środecki, 04 listopad 2012, 00:58
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W czwartek 18 października w Więcborku spotkali się przedstawiciele Lokalnych Grup Działania z całego regionu. W ożywionej dyskusji na temat wsparcia sprzedaży produktów lokalnych uczestniczyli przedstawiciele służb sanitarnych i weterynaryjnych, hodowcy i producenci oraz specjaliści z dziedziny prawa. Gospodarzem spotkania była Lokalna Grupa Działania ,,Nasza Krajna”.
O wsparciu produktów lokalnych

Przedstawiciele LGD rozmawiali na temat wsparcia dla producentów produktów regionalnych. Fot. Robert Środecki

Głównym punktem spotkania była merytoryczna dyskusja na temat wspierania drobnych producentów produktów regionalnych, którzy mają wiele problemów z ich legalną sprzedażą. Producenci obawiają się kontroli skarbowych oraz wyżyłowanych do granic ludzkich możliwości przepisów sanitarnych i weterynaryjnych. Dotyczy to producentów serów, szynek, kiełbas oraz wielu innych produktów regionalnych. Jeden z uczestników spotkania powiedział, że od wielu lat produkuje sery kozie, które rozprowadza głównie wśród przyjaciół i znajomych. Dlaczego nie prowadzi sprzedaży własnego produktu na masową skalę? – Bowiem mój zakład produkcyjny działa nielegalnie – odpowiedział. – Trzeba zrobić wszystko, żeby tego typu inicjatywy  zalegalizować – zaapelowała jedna z pań biorących udział w dyskusji. Uczestnicy spotkania apelowali do lokalnych grup działania o znalezienie producentów lokalnych produktów, które w przyszłości trafią na targowiska. Targowisko z prawdziwego zdarzenia powstanie w przyszłym roku w Więcborku. Mają tam dominować płody rolne i produkty regionalne. – Stwórzmy twórcom takie warunki, żeby swoje produkty chcieli zalegalizować. Targowiska są doskonałym punktem zaczepienia – powiedział jeden z prawników biorących udział w debacie. Specjaliści wysłali do drobnych producentów wyraźny sygnał, że przepisy nie są aż takie straszne. – Trzeba się spotykać i dyskutować na temat tego, co i jak trzeba zrobić. Służby sanitarne i weterynaryjne chętnie udzielą pomocy i wskażą,  jakie wymogi trzeba spełnić – mówił Romuald Adamski ze ścisłych władz LGD ,,Nasza Krajna”, który na co dzień zajmuje się m.in. produkcją i sprzedażą produktów lokalnych.
Wytwarzanie i sprzedaż tego typu produktów lokalnych mogą być kołem zamachowym w rozwoju wielu miejscowości, dlatego należy zliberalizować przepisy aby drobnym producentom i twórcom ludowym stworzyć odpowiednie warunki do pracy i rozwoju. Lokalne grupy działania mają torować drogę, szkolić i jeśli będzie to możliwe, wspierać finansowo drobnych producentów.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...