Pacjenci uciekają do innych gmin

Robert Środecki, 07 luty 2016, 05:12
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Z Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „Zdrowie” działającego na terenie gminy Sośno w szybkim tempie ubywają pacjenci. Ta sytuacja martwi lokalnych samorządowców, którzy podczas sesji dyskutowali na temat przyszłości usług medycznych świadczonych na terenie gminy.
Pacjenci uciekają do innych gmin

Ośrodek Zdrowia w Sośnie. Fot. Robert Środecki

Głównym podmiotem świadczącym usługi medycznych na terenie gminy Sośno jest Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Zdrowie”. Firma działa w dwóch ośrodkach: prywatnym w Wąwelnie i  gminnym w Sośnie. W ostatnich miesiącach dostrzegalnym problemem  jest odpływ pacjentów do innych placówek działających na terenie sąsiednich gmin. – Sytuacja jest niepokojąca, ponieważ pacjenci ubywają z terenu naszej gminy do innych podmiotów leczniczych. W ostatnim czasie w Więcborku pojawiły się nowe podmioty. Każdy zabiega o pacjenta, ponieważ za tym idą środki z Narodowego Funduszu Zdrowia. Taka sytuacja może doprowadzić w pewnym momencie do tego, że obecnemu na naszym rynku podmiotowi świadczącemu usługi medyczne może przestać się to opłacać. Do tego, aby w sposób spokojny świadczyć usługi medyczne, jest potrzebna określona liczba pacjentów. Ponadto pewien limit związany z podpisaniem kontraktu wyznacza NFZ. Ja mam nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie. Na terenie naszej gminy funkcjonują dwa ośrodki. Może zdarzyć się tak, że jeżeli będzie mała ilość pacjentów, to usługi mogą być świadczone tylko w jednym ośrodku zdrowia. Niestety, mamy wolny rynek usług medycznych i nikt na pewno wolontariatu uprawiał nie będzie. Jako rada nie będziemy mieli żadnego wpływu na to, co się dzieje. Wszystkie sprawy związane z remontami muszą być dogłębnie analizowane. Nie podlega dyskusji, że wizerunek przed ośrodkiem w Sośnie należy poprawić. Planujemy wykonanie remontu, gdy pogoda się poprawi – powiedział podczas obrad zaniepokojony wójt Leszek Stroiński. – Możemy zacząć się bać o ośrodek zdrowia – dodała Krystyna Wąsik, przewodnicząca rady gminy. Radny Józef Opas stwierdził, że jest przerażony tym, co może czekać mieszkańców. Na sesji poświęconej służbie zdrowia zabrakło najważniejszej osoby Gwazwana Haj Bakri, szefa NZOZ „Zdrowie”. Radni nie mieli więc do kogo kierować nurtujących pytań, przez co dyskusja na ten temat była jałowa. Sytuacja jest poważna, a spotkanie radnych z doktorem nieuniknione. Po wyczerpaniu problematyki związanej ze służbą zdrowia wójt Leszek Stroiński pochwalił się środkami pozyskanymi na inwestycje ze źródeł zewnętrznych. Gmina otrzymała w ostatnim czasie na przebudowę stacji hydroforowej w Przepałkowie 347 tys. zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Na przebudowę i ocieplenie świetlicy wiejskiej w Rogalinie udało się pozyskać 113 tys. zł, a na budowę placów zabaw 24 tys. zł. Gmina pozyskała mniejsze kwoty na realizację skromniejszych zadań. Na przestrzeni kilku ostatnich lat najwięcej środków zewnętrznych trafiło do okolicznych szkół i przedszkola na realizację inwestycji oraz na organizację zajęć pozalekcyjnych.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...