Burzliwa sesja Rady Powiatu w Sępólnie

Starosta odwołany? Koniec rządów nauczycieli?

(Li) pp, 24 grudzień 2013, 10:56
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W poniedziałek podczas obrad Rady Powiatu grupa 9 radnych złożyła na ręce przewodniczącego wniosek o odwołanie Tomasza Cyganka z funkcji starosty. Wcześniej rezygnacje z funkcji członka Zarządu Powiatu złożyli radni: Lidia Wrzesińska i Tomasz Fifielski. Rada odrzuciła projekt budżetu powiatu na 2014 rok. Gwoździem do politycznej trumny dla starosty Cyganka okazało się wypłacenie pracownikom starostwa świątecznej premii w łącznej wysokości ponad 100 tysięcy złotych.
Starosta odwołany? Koniec rządów nauczycieli?

Starosta Cyganek nie będzie miał spokojnych świąt

- Nasz Powiatmiał szczęście lub nieszczęście być rządonym przez starostów wywodzących się z nauczycieli - mówił w swoim 22-minutowym oświadczeniu Franciszek Klóska - przewodniczący komisji rewizyjnej. Słowa krytyki starosta usłyszał również z ust przewodniczącego rady Dariusza Krakowiaka, co należy uznać za sporą niespodziankę, tym bardziej, że nikt inny, jak on współtworzzył główny szkielet polityki realizowanej przez niechcianego teraz starostę. To oznacza, że Cyganek Stracił poparcie Platformy Obywatelskiej. Wniosek o odwołanie starosty trafił do komisji Klóski. Głosowanie nad nim odbędzie się na styczniowej sesji rady powiatu. Aby był skuteczny wymagane jest poparcie 3/5 ustawowego składu rady, czyli 11 głosów "za".

W co i zkim gra przewodniczący Krakowiak. Czas wkrótce pokaże, przy czym nie wykluczone, że z Jaroslawem tadychem o fotel starosty.Jedno jest pewne, zadanie zlecone podobno przez nadrzędne struktury PO wykonał, na razie, w stu procentach. Okazuje się bowiem, że starosta Cyganek zbyt długo wzbraniał się przed złożeniem deklaracji wstąpienia do jedynie słusznie panującej, z namaszczenia której został starostą. Krakowiak, jego kolega po fachu, jest rozprowadzającym w powiecie sępoleńskim tego stosunkowo zagmatwanego ugrupowania, któremu pretekst wypłacenia,,karpiowego" spadł niczym manna z nieba. Wcześniej Krakowiak doprowadził do porządku, jego zdaniem, skarbnik powiatu, która w rządzeniu odgrywa niebagatelną rolę. - Pani jest raptem od cyferek, a nie od kształtowania polityki powiatowej - miał zareagować na wścibskość pani skarbnik rozmiłowanej w wysokich premiach.

Oprócz nieznanej, na razie, gry Krakowiaka, niejasna jest postawa wicestarosty Henryka Pawliny. Etatowy członek zarządu powiatu głosował za przyjęciem niezmiernie chorego budżetu. Na dodatek podczas eczorajszej sesji, zaatakował kolegę z zarządu Tomasza Fifielskiego. Gdyby więc koncepcja Krakowiaka - inicjatora walki z Cygankiem - okazała się skuteczna, Henryk Pawlina z dalszych rozgrywek praktycznie wyeliminował się dobrowolnie. Zdając sobie sprawę z niezbyt wesołych świąt dla starosty Cyganka, z niecierpliwością czekamy na dalszy rozwój wydarzeń w gmachu starostwa.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...