Warsztaty zbijały najcelniej

Zbijak czyli inaczej dwa ognie to nieskomplikowana, ale jak się okazuje, emocjonująca gra. Chodzi o to, aby trafić piłką zawodnika drużyny przeciwnej. Pole gry stanowi boisko do piłki siatkowej. Na starcie zameldowały się reprezentacje wszystkich placówek opieki społecznej z terenu powiatu oraz gościnnie zespół Środowiskowego Domu Samopomocy z Tucholi oraz Warsztatu Terapii Zajęciowej w Tucholi. Pojedynki w grupach wyłoniły pary półfinałowe. WTZ Sępólno pokonał ZS nr 2 Sępólno 8:4, a ŚDS Więcbork uległ WTZ Nakło 5:6. W rozgrywce finałowej WTZ Sępólno pokonał WTZ Nakło 9:5 i po raz drugi wygrał imprezę.
Pomysł na zbijaka w Sępólnie zrodził się w tutejszym Warsztacie Terapii Zajęciowej. Podchwyciło go Stowarzyszenie Dorośli - Dzieciom, które go prowadzi. Stroną organizacyjną zajęła się szefowa WTZ Wiesława Stafiej. Aspekt sportowy ma w tym przypadku drugorzędne znaczenie. Najważniejszy jest kontakt niepełnosprawnych z innymi niepełnosprawnymi oraz osobami zdrowymi. Zamknięci w ścianach swoich placówek potrzebują takiego kontaktu. To najlepsza z form rehabilitacji społecznej. Uczestnicy turnieju doskonale się już znają. Zawiązały się między nimi znajomości, a nawet przyjaźnie. Po zakończeniu imprezy umawiali się już na spotkanie za rok. Będzie to turniej jubileuszowy. Przy okazji spotkali się dyrektorzy poszczególnych placówek oraz terapeuci. Była więc okazja do wymiany cennych doświadczeń.
Wszystkie drużyny otrzymały pamiątkowe puchary oraz nagrody wręczone przez starostę Jarosława Tadycha, przewodniczącego rady powiatu Dariusza Krakowiaka oraz przedstawiciela naszej redakcji. Uczestnikom turnieju kibicowała m.in. grupa czirliderek z Warsztatu Terapii Zajęciowej w Sępólnie. Barwną grupę stanowili również kibice z Zespołu Szkół nr 2. Specjalną nagrodę dla najlepiej kibicującej drużyny otrzymał Środowiskowy Dom Samopomocy z Więcborka.