Sępólno

Zabawa w chowanego

Robert Lida, 28 maj 2020, 10:39
Średnia: 0.0 (0 głosów)
24 kwietnia burmistrz Sępólna wystosował do komendanta powiatowego policji pismo z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, która miała miejsce na terenie Hotelu Jan. Mimo obowiązujących w tamtym czasie przepisów w hotelu przebywali, i jak wynikało z relacji mieszkańców, dobrze się bawili goście. Minął miesiąc, a postępowanie w tej sprawie ciągle trwa. Czy to ma dzisiaj sens, kiedy działalność hotelarska została odmrożona?
Zabawa w chowanego

Pisaliśmy o tym w wydaniu z 30 kwietnia. Mieszkańcy spacerujący po plaży miejskiej informowali nas, że na hotelowym balkonie siedzą i dobrze się bawią jakieś osoby, najprawdopodobniej goście. W tamtym czasie obowiązywał bezwzględny zakaz prowadzenia działalności hotelarskiej wynikający z rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów. Kiedy przygotowywaliśmy artykuł burmistrz Waldemar Stupałkowski potwierdził, że również do niego docierają podobne sygnały. Świadkiem balkonowych scen była również radna Anna Miczko, która na kwietniowej sesji rady miejskiej skierowała do burmistrza oficjalne zapytanie w tej sprawie. Oto odpowiedź:
„Na początku kwietnia w związku z informacjami docierającymi do urzędu o 10 zameldowanych w hotelu osobach skierowano do właścicieli pismo o zajęcie stanowiska w przedmiotowej sprawie, w związku z ograniczeniami, nakazami i zakazami, które zostały wprowadzone w czasie epidemii. W dniu 20 kwietnia otrzymaliśmy od zarządu firmy Kapost odpowiedź z informacją, że od momentu wejścia w życie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 marca 2020 roku Hotel Jan nie prowadzi jakiejkolwiek działalności hotelarskiej informując, że część hotelu została wynajęta innemu przedsiębiorcy, który również nie prowadzi działalności hotelarskiej ani innej zabronionej przez obowiązujące przepisy prawa.
Z uwagi na informacje docierające do burmistrza od zaniepokojonych mieszkańców gminy o nieprzestrzeganiu przez właścicieli oraz osoby przebywające w obiekcie hotelu obowiązujących ograniczeń oraz łamania zakazów i nakazów wprowadzonych w trakcie ogłoszonego stanu epidemii, w dniu 24 kwietnia sporządzono i dostarczono komendantowi powiatowemu policji pismo z prośbą o wyjaśnienie opisanej sytuacji. Z uzyskanych w dniu 21 maja podczas rozmowy telefonicznej informacji od policjanta prowadzącego sprawę wynika, że w dalszym ciągu prowadzone są czynności wyjaśniające.”
Minął miesiąc, a czynności wyjaśniające trwają. Wiadomo, że osoby, które przebywały w hotelu, to pacjenci ośrodka Forest. Krótka historia Ośrodka Leczenia Uzależnień Forest w Sępólnie – podmiotu, który wynajmuje część Hotelu – jest mierzona liczbą pism krążących między gminą, właścicielem hotelu i właścicielem ośrodka. Burmistrz Stupałkowski od początku stoi na stanowisku, że w tym miejscu taki ośrodek nie powinien funkcjonować. Okazuje się jednak, że druga strona ma lepszych prawników. Ośrodek działa w najlepsze i nawet wygrywa ogólnopolskie rankingi, czym Forest niedawno pochwalił się na swoim profilu na facebooku. Od początku kluczem do tej sprawy jest to czy tego typu ośrodek jest podmiotem leczniczym. Jeśli tak, to w hotelu nie ma prawa funkcjonować, ponieważ jest to niezgodne z funkcją przypisaną mu w planie zagospodarowania przestrzennego. Gmina wystosowała do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego pismo z zapytaniem czy tego rodzaju działalność musi być wpisana do rejestru podmiotów prowadzących działalność leczniczą prowadzonego przez wojewodę. Odpowiedź jeszcze nie nadeszła, ale jeśli służby wojewody uznają, że jest to podmiot prowadzący działalność leczniczą, to konflikt gminy z ośrodkiem nabierze zupełnie nowego wymiaru.
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...