Ziemniaczane święto, czyli strażacki sukces

Jacek Grabowski, 13 październik 2012, 01:29
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Niesprzyjająca aura nie pokrzyżowała planów sobotniego minifestynu w Sitnie z okazji „Święta pieczonego ziemniaka” połączonego z pożegnaniem lata. Podczas imprezy czekano na młodych strażaków, którzy tego dnia wywalczyli znaczące miejsca podczas zawodów strażackich w Świekatowie.
Ziemniaczane święto, czyli strażacki sukces

Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza OSP z Sitna. Fot. Jacek Grabowski

Tego dnia dzieci zrobiły ziemniaczano-kasztanowo-żołędziowe ludki. Spod ich rąk wychodziły także różne zwierzątka i stworki. Podczas festynu odbyły się quizy i konkursy oraz konkurencje, w których główną rolę grał ziemniak. Konkurencje cieszyły się dużym powodzeniem. Były biegi z wiaderkiem pełnym ziemniaków na czas, minihokej ziemniaczany itp. Tego dnia uczestnicy spotkania z utęsknieniem oczekiwali przyjazdu młodych strażaków którzy podczas I Otwartych Zawodów Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych o Puchar Wójta Gminy Świekatowo w dwóch kategoriach wywalczyli znaczące miejsca. Młode strażaczki z Sitna wywalczyły pierwsze miejsce, a chłopacy uplasowali się na najniższym stopniu podium. W tym dniu podczas zawodów miasta Bydgoszcz te same drużyny wywalczyły  o pierwsze i trzecie miejsce. – Gdy usłyszeliśmy sygnał strażacki, serce nam zaczęło mocniej bić, gdyż na placu pojawili się nasi bohaterowie. Dwie drużyny młodzieżowe (chłopcy i dziewczęta)  przyjechały z czterema pucharami. Dziewczęta zdobyły I miejsce w zawodach o puchar  wójta gminy Świekatowo i  I miejsce w zawodach miasta Bydgoszcz. Chłopcy w tych samych zmaganiach zdobyli III miejsce i również przywieźli dwa puchary. Jesteśmy dumni z naszych strażaków, ponieważ w tym roku zdobyli aż 8 pucharów – nie kryła radości Ewa Jabłońska, mieszkanka Sitna, szefowa Stowarzyszenia „Lacus”. Na zakończenie druhowie OSP rozpalili ognisko i każdy mógł upiec kiełbaskę. – Gdy po ognisku został żar, pani  Magda Ślepecka profesjonalnie zaczęła piec ziemniaki, które zasponsorował pan Piotr Kot – dodaje pani Ewa. Choć pogoda nie sprzyjała, przy ognisku było ciepło i wszyscy chętnie zajadali smakowite ziemniaki. Organizatorami sobotniej imprezy byli: OSP w Sitnie, Stowarzyszenie „LACUS”, KGW i Sołectwo Sitno. – Gorące podziękowania za pomoc w organizacji festynu i wyjazdu młodych strażaków na zawody należą się panu Suszko za drewno na opał,  panu Zielińskiemu za bułki i dodatki do kiełbasek,  panu Basińskiemu za dofinansowanie transportu na zawody strażackie oraz anonimowym sponsorom za kiełbaski i słodycze –  wymienia na zakończenie Ewa Jabłońska.

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...