Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w ubiegłą środę na drodze krajowej nr 25 pomiędzy Orzełkiem i Obkasem. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Dwie osoby poszkodowane zostały przetransportowane do szpitala.
W poprzednim wydaniu ,,Wiadomości Krajeńskich” informowaliśmy o zamiarze zaciągnięcia kilku kredytów i pożyczek przez gminę Kamień na sfinansowanie zaplanowanych na ten rok inwestycji. Radni wyrazili zgodę na dalsze zadłużanie i dokonanie zmian w budżecie, ale podjęcie decyzji poprzedziła burzliwa dyskusja. Czy władze Kamienia optymalnie wydają publiczne pieniądze?
W sobotę, w Witkowie strażacy - ochotnicy z gminy Kamień obchodzili swoje święto. Nie przeszkodził im długo wyczekiwany
i potrzebny deszcz. Uroczystość odbyła się w wiejskiej świetlicy, czyli za ścianą remizy.
We wtorek na zakręcie w Obkasie skoda fabia wypadła z drogi i dachem uderzyła w drzewo. Kierowcę strażacy musieli uwalniać z pojazdu przy pomocy narzędzi hydraulicznych.
W piątek, po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, w Kamieniu zorganizowano drogę krzyżową ulicami miasta. Frekwencja była niższa niż to wcześniej bywało.
W niedzielę w Małej Cerkwicy odbyła się kolejna na naszym terenie impreza Wrak Race, czyli popularne wyścigi wraków samochodowych. Na starcie stanęło ponad 70 wraków. Podczas imprezy zbierano środki na leczenie małej Matyldy Lebody, dwulatki z wodogłowiem, u której zdiagnozowano rozmiękanie istoty białej mózgu. Zebrano 28009,69 zł. Współorganizatorem imprezy było Pomorskie Okręgowe Muzeum PRL-u, które przygotowało ekspozycję starych samochodów.
– Chyba popełniliśmy błąd. Uderzam się w pierś. Postaramy się to naprawić. To jest moja i niektórych osób wina – mówił burmistrz Kamienia podczas czwartkowego zebrania mieszkańców sołectwa Płocicz. Chodzi o nierówne traktowanie mieszkańców wsi i miasta przy konstruowaniu harmonogramu odbioru śmieci od mieszkańców gminy.
Kamil K., mieszkaniec Kamienia, który w sierpniu ubiegłego roku zamordował swoich dziadków, w chwili popełniania zbrodni był niepoczytalny. Tak orzekli biegli psychiatrzy powołani do tej sprawy. Wszystko wskazuje na to, że podwójny morderca uniknie kary, a prokuratura wystąpi do sądu o umieszczenie go w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym.
Przekonał się o tym burmistrz Kamienia Wojciech Głomski podczas poniedziałkowego zebrania sprawozdawczego sołectwa Orzełek. Mieszkańcy zadali mu wiele niewygodnych pytań. Celowały w tym głównie mieszkanki tej gospodarnej wsi. Można powiedzieć, że panie przygotowały burmistrzowi Dzień Kobiet. Tyle że zamiast kwiatów, dostał wiązankę problemów do rozwiązania. Wojciech Głomski wił się jak piskorz, aby swoimi odpowiedziami zadowolić podminowane mieszkanki.