12:37 11-11-2011

Kibice sypniewskiego klubu po zwycięstwie Gwiazdy w Gostycynie liczyli na podtrzymanie zwycięskiej passy, tym bardziej że do Sypniewa przyjechał średnio grający Cis Cekcyn. Początek spotkania był niezły w wykonaniu gospodarzy, jednak szybko strzelonego gola przez J. Nowaka arbiter nie uznał i odgwizdał pozycję spaloną. Niestety, to co nie udało się gospodarzom, udało się gościom. Drużyna z Cekcyna zdołała pokonać bramkarza Gwiazdy i do przerwy prowadziła 1:0. Po zmianie stron gospodarze ruszyli do ataków, jednak w dalszym ciągu nie mogli przeprowadzić skutecznej akcji i doprowadzić do remisu. Niespodziewanie to kolejny raz goście trafili do bramki Gwiazdy i wywieźli z Sypniewa trzy punkty.

Komentarze do artykułu "Gwiazda nieco przygasła".

Odpowiedz