10:18 19-08-2015

Dwa sępoleńskie zarządy osiedli były organizatorami piątego pikniku rodzinnego odbywającego się pod hasłem „Rzeka łączy, a nie dzieli”. Frekwencja była mniejsza niż zwykle, ale wpływ na to miał potworny upał. To bodaj pierwsza tego typu impreza, po której w termosach została darmowa grochówka. Ale jak jeść gorącą grochówkę w taki upał?

Komentarze do artykułu "Rzeka łączy, a nie dzieli".

Odpowiedz